Miss Anglii bez makijażu – konkurs piękności stawia na naturalność

Byłe laureatki konkursów piękności zgodnie twierdzą, że utrzymanie rundy bez makijażu w konkursie Miss Anglii jest ważnym krokiem na drodze do „wzmocnienia pozycji kobiet i dziewcząt”.

Konkurs Miss Anglii był jednym z pierwszych, który wprowadził rundę bez makijażu w 2019 roku, choć niedawno rozważano jej usunięcie z powodu podzielonych opinii uczestniczek.

Melisa Raouf, 23-latka, która w 2022 roku startowała bez makijażu przez cały konkurs, powiedziała, że doświadczenie to pozwoliło jej poczuć się „silną i odważną” po latach zmagań z własnym wyglądem.

Natomiast 34-letnia Elle Seline, która wystąpiła bez makijażu w konkursie Ms Great Britain w 2021 roku, uważa, że takie podejście pomaga „normalizować” naturalne piękno.

Zwyciężczyni rundy bez makijażu w konkursie Miss Anglii automatycznie kwalifikuje się do finału konkursu głównego. W styczniu organizatorzy przeprowadzili głosowanie w mediach społecznościowych, pytając społeczność, czy runda bez makijażu powinna pozostać jako opcjonalna.

Nie wszyscy byli zgodni co do zachowania tej rundy. Część osób uważała, że może to być stresujące dla niektórych uczestniczek lub nawet promować inny rodzaj „standardu piękna”. Mimo to większość uczestników głosowania opowiedziała się za zachowaniem rundy.

Elle, mieszkająca w Surrey, wcześniej mówiła w BBC o doświadczeniach związanych z nękaniem z powodu wyglądu, którego doświadczyła w szkole w hrabstwie Wiltshire. Ma nadzieję, że za kilka lat uczestnictwo w konkursach piękności bez makijażu stanie się „normą”, co pozwoli konkursom „wyjść ze średniowiecza”. „Najważniejsze jest, aby kobiety miały wybór, co chcą zrobić ze swoim ciałem i twarzą” – dodała.

Melisa, mieszkająca w Londynie, przyznała, że początkowo obawiała się udziału bez makijażu. „Byłam bardzo niepewna siebie – wszystkie zdjęcia, które wcześniej publikowałam, były przerobione, filtrowane i pełne makijażu. Ciągle się porównywałam, nigdy nie czułam się wystarczająco dobra” – powiedziała. Dodała, że toksyczne standardy piękna negatywnie wpłynęły na jej zdrowie psychiczne.

Uczucie, które towarzyszyło jej po wygraniu rundy bez makijażu, zainspirowało ją do udziału bez kosmetyków przez cały konkurs. Melisa podkreśliła, że była „zmartwiona” pomysłem usunięcia rundy bez makijażu. „To pokazuje ludziom, że uczestniczki nie są perfekcyjne cały czas, lecz są prawdziwe. To bardzo odświeżające” – stwierdziła.

Od czasu konkursu Melisa zaczęła publikować w sieci zdjęcia bez filtrów, by pomóc innym „czuć się lepiej we własnej skórze”. „Chcę być wzorem. Powinno być normalne, że jeśli nie chcemy, nie musimy się malować” – dodała.

Elle również zauważyła pozytywny wpływ swojego udziału bez makijażu, otrzymując liczne wiadomości od osób, którym pomogła. Regularnie występuje w szkołach, na uczelniach oraz w grupach wsparcia, poruszając kwestie związane z obrazem ciała, zdrowiem psychicznym oraz akceptacją siebie. W 2022 roku zaprezentowała swoje przesłanie nawet w brytyjskim Parlamencie.

„Pomogło mi to być bardziej autentyczną. Przestałam się ukrywać za maską” – powiedziała Elle. „Standardy piękna będą zawsze istniały, ale ważne, że zaczęliśmy o tym rozmawiać. Dzięki takim chwilom zmiana staje się możliwa”.

Dyrektor konkursu Miss Anglii, Angie Beasley, zaznaczyła, że runda bez makijażu została wprowadzona, by zobaczyć „prawdziwych ludzi” kryjących się za zgłoszeniami. „Otrzymywaliśmy mnóstwo zgłoszeń z filtrowanymi zdjęciami pełnymi makijażu. Chcieliśmy zobaczyć prawdziwe twarze” – podkreśliła.

Po głosowaniu Beasley powiedziała: „To fantastyczne, że uczestniczki tak bardzo pokochały tę rundę. Odbiór pokazuje, że czują się dzięki temu silniejsze i bardziej pewne siebie”.

Źródło: bbc.com