Olimpijczyk z Pjongczangu uratował psy hodowane na mięso
Gus Kenworthy, reprezentant Ameryki w narciarstwie dowolnym, podczas Olimpiady w Pjongczangu nie zdobył żadnego medalu, ale i tak usłyszał o nim cały świat. Powód? Gus uratował 90 psów hodowanych na mięso.
Gus w swoim poście na Facebooku podkreśla, że szanuje odmienność kulturową Koreańczyków, ale jednocześnie zaznacza, że w żaden sposób nie można usprawiedliwiać bestialskiego traktowania zwierząt.
Dzięki interwencji jego i Humane Society International (międzynarodowej instytucji powołanej na rzecz ochrony zwierząt) jedna z ferm w Korei została zamknięta, a wszystkie 90 psów znajdzie nowy dom i kochających właścicieli w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie.
To nie wszystko. Gus nie tylko przyczynił się do zamknięcia “fermy śmierci”, ale sam zaadoptował suczkę i nazwał ją Beemo.
26-latek ma nadzieję, że dzięki niemu wzrośnie społeczna świadomość na temat nieludzkiego handlu psim mięsem i trudnej sytuacji psów i innych zwierząt na całym świecie.
Czytaj więcej na: kobieta.gazeta.pl
Jak sie ciesze, wspanialy chlopak 🙂