Dziewczynka z zespołem Downa wysyła królowej Elżbiecie swój obraz. Niebawem przychodzi odpowiedź…
Wanessa Bąkowska to 12-letnia dziewczynka z zespołem Downa, przelewająca swoją wrażliwość przez farby, na płótno. Pochodząca z Lipki uczennica VI klasy zauroczona jest również wszystkim, co dotyczy królewskiego świata i ostatnio postanowiła namalować obraz dla Elżbiety II. Z pomocą swojej wychowawczyni w tłumaczeniu na język angielski, napisała list i wysłała go do pałacu królowej:
Wasza Królewska Mość, nazywam się Wanessa i mam 12 lat. Mieszkam w Polsce, w małym miasteczku Lipka. Mam wspaniałych nauczycieli i wielu przyjaciół. Mam mamę Karolinę, tatę Rafała, brata Alana i siostrę Nutkę. Bardzo ich kocham. Jestem osobą niepełnosprawną z zespołem Downa. Mimo to maluję obrazy. Jeden z nich chciałbym przekazać Waszej Wysokości. Tytuł tego obrazu to ‘Ziemia’. Pozdrawiam z Polski.
O wysłaniu obrazu napisała na Facebooku, pisząc po polsku:
Lubię łamać stereotypy i lubię udawać przed sobą, że niemożliwe nie istnieje… Choć w prawdziwym życiu nie będę miała takiej okazji, odwiedziłam dwór królewski dzięki listowi, który napisałam do królowej Elżbiety… Ukochane marzenia są po to, by je spełniać, nawet jeśli wydają się nierealne.
Cóż, “nierealne” rzeczywiście się spełniło 6 września, gdyż właśnie wtedy pojawiła się odpowiedź z królewskiego dworu. Odpowiedź królowej, napisana przez damę dworu, mówiła o tym, jak bardzo była “wzruszona” wysiłkiem włożonym w obraz, opisując go jako “wspaniały”.W liście napisano, że Jej Wysokość jest wdzięczna 12-latce za jej “troskliwość i poświęcenie czasu na napisanie” i życzy jej sukcesów w przyszłości.
Zdjęcia oficjalnej odpowiedzi zostały umieszczone na profilu Wanessy na Facebooku ze słowami:
“Marzenia są po to, by je spełniać. Dziś dostałam odpowiedź na mój list od królowej Elżbiety”.
Mama Wanessy dzieli się płótnami swojej utalentowanej młodej córki w mediach społecznościowych na stronie Obrazy malowane sercem, którą obserwuje w chwili pisania tego artykułu 3,126 osób.
Tam można zobaczyć szczegóły o tym, jak Wanessa używa przedmiotów codziennego użytku, takich jak plastikowe kubki, balony, koraliki i folia, aby z farbą tworzyć swoje unikalne prace. Z tygodnia na tydzień tworzy coraz bardziej złożone i piękne dzieła.
W galerii Labirynt w Pile odbyła się wystawa jej prac, a jeden z jej obrazów był nawet pokazywany w Teatrze Narodowym w Warszawie w zeszłym roku.
Nie oczekiwaliśmy odpowiedzi. Nikt nie był na to nastawiony – powiedziała Karolina Bąkowska, mama Wanessy. Niezależnie od tego, czy odpowiedziała na nią dama dworu w imieniu królowej, czy ktoś inny, było to dla nas, a przede wszystkim dla Wanessy, ogromne i miłe zaskoczenie.
Więcej na temat tej historii zobaczysz TU. Obejrzyj felieton i rozmowę z Wanessą i jej mamą w Dzień Dobry TVN.
Opracowanie: Agata Pałach, autorka bloga Nigdy za późno, o podróżach, życiowych zmianach i języku angielskim.
Źródło: DDTVN
