fbpx

„Szukam dziewczyny z pociągu” – romantyczne ogłoszenie w podwarszawskiej miejscowości

W jednej z podwarszawskich miejscowości, na latarni, zawisło nietypowe ogłoszenie. Tytuł „Szukam dziewczyny z pociągu” od razu przykuł uwagę przechodniów. Za tym ogłoszeniem stoi historia pewnego mężczyzny, który był zafascynowany nieznajomą z pociągu Kolei Mazowieckich.

8 października, w pociągu R3 z Dęblina do Warszawy Centralnej, Adam, bo tak nazywa się autor ogłoszenia, spotkał dziewczynę, która zapadła mu w pamięć. Opisuje, jak wsiadł na stacji PKP Gocławek i zajął miejsce na czwórce. Kiedy pociąg zbliżał się do stacji PKP Wschodnia, dziewczyna usiadła obok niego. Wspólnie wymienili spojrzenia, a ona robiła zdjęcie panoramy centrum Warszawy z mostu. Wydaje się, że obydwoje poczuli pewne napięcie, choć nie zamienili ze sobą ani słowa.

Adam w ogłoszeniu dokładnie opisał, jak wyglądał tego dnia: miał na sobie czarny płaszcz. Dziewczyna, która go tak zauroczyła, była ubrana w szarą kurtkę i szare podkolanówki. Wydawałoby się, że taka chwila spotkania z nieznajomym nie zostawia trwałego wrażenia, ale nie dla Adama. „Od tygodnia jeżdżę pociągiem tej relacji z nadzieją w sercu, że dane mi będzie raz jeszcze ujrzeć Ciebie. Trzymam się tej myśli kurczowo” – przyznaje w ogłoszeniu.

Historia Adama pokazuje, że czasem krótkie, przypadkowe spotkanie może być niezwykle ważne. „Na twój widok odjęło mi mowę i dopiero kiedy znikłaś mi z oczu, uświadomiłem sobie, co tracę i pobiegłem cię szukać, niestety bezskutecznie. Wierzę, że uda mi się ciebie odnaleźć” – podsumowuje Adam.

Nie wiadomo, czy dziewczyna z pociągu przeczytała to ogłoszenie, czy też dowiedziała się o nim od kogoś innego. Wielu z pewnością zastanawia się, czy Adamowi uda się ją znaleźć i czy ta historia będzie miała szczęśliwe zakończenie. Jedno jest pewne – w dzisiejszych czasach, kiedy komunikacja internetowa dominuje nad bezpośrednimi rozmowami, taka historia przypomina o magii rzeczywistych spotkań i emocjach, które mogą z nich wyniknąć.

Źródło: Facebook

 

Dodaj komentarz