Historia polskiej żaby nadepniętej i wyleczonej stała się znana także poza Polską
W ubiegłym tygodniu jedna z użytkowniczek portalu X, Izabela, prywatnie studentka weterynarii opublikowała wpis na temat znalezionej na drodze żaby z uszkodzoną nogą. Fotografia rannego płaza szybko obiegła internet, zdobywając popularność nawet poza granicami kraju.
“Jakiś czas temu wracałam pijana w nocy i znalazłam zdepniętą żabę z połamaną nogą, którą wysłałam pół Polski dalej do cudownej @koturatura, żeby dziewczyny ją poskładały! Wróciła dzisiaj na wolność!” – napisała.
MOGĘ WAM W KOŃCU OPOWIEDZIEĆ
Jakiś czas temu wracałam pijana w nocy i znalazłam zdepniętą żabę z połamaną nogą, którą wysłałam pół polski dalej do cudownej @koturatura żeby dziewczyny ją poskładały!! Wróciła dzisiaj na wolność!!! pic.twitter.com/l5VQ4PN2B3
— Lisu (@smutnylis) August 24, 2024
Pod postem pojawiło się wiele komentarzy pochwalających Izabelę za jej empatię i gotowość do pomocy rannej istocie. Użytkownicy wyrażali również zdziwienie, widząc żabę z opatrunkiem na nodze. Zdjęcie spotkało się z entuzjastycznym przyjęciem, a Izabela oraz lekarka weterynarii, Agnieszka Skrobacz, która udzieliła pomocy, doczekały się artykułu na zagranicznym portalu The Dodo.
— Po pierwsze, jego stopa wyglądała okropnie. Cała czerwona i opuchnięta. Musiałam leczyć ranę antybiotykami i lekami przeciwzapalnymi — opowiadała Skrobacz.
Żaba odzyskała zdrowie, choć pełna regeneracja zajęła jej prawie dwa miesiące. Po zdjęciu gipsu najpierw umieszczono ją w specjalnym terrarium, a po okresie obserwacji wypuszczono ją do stawu, by mogła wrócić do naturalnego środowiska.