Nowa skandynawska marka stworzyła buty w całości z fusów po kawie i zużytych plastikowych butelek
Helsińskie przedsiębiorstwo Rens zbiera pieniądze na przedsięwzięcie mające na celu dobro naszej planety.
Stworzyli buty które mają wiele zalet. Są wodoodporne, przepuszczają powietrze, a każda para jest wykonana z 300 gramów fusów z kawy oraz 6 zużytych plastikowych butelek.
Dlaczego fusy? Ponieważ mają właściwości antybakteryjne, neutralizują brzydki zapach oraz wpływają pozytywnie na szybkość wysychania materiału.
Co ciekawe, marka zrezygnowała z podziału na modele damskie i męskie. Na początku będzie dostępnych 8 wariantów kolorystycznych butów unisex.
Pomysłodawcami są Jesse Tran i Son Chu, którzy wpadli na tą idee w w lipcu 2017 roku. Dopracowanie koncepcji zajęło im 2 lata. Kiedy już udało się wszystko ustalić, założyli kampanię na Kickstarterze w nadziei, że miłośnicy mody oraz ekologii również dostrzegą liczne zalety ich projektu. Efekt przeszedł najśmielsze oczekiwania. W 24 godziny zbiórka przekroczyła kwotę ustaloną kwotę 19 tysięcy dolarów.
Zbiórka zakończy się w sierpniu, a już w listopadzie planowane jest rozpoczęcie sprzedaży butów. Na wszystkie pytania odnośnie rozmiarów, wysyłki czy produkcji twórcy odpowiadają na stronie kampanii.
Wyświetl ten post na Instagramie.