Polskie sklepy już nie będą wyrzucać jedzenia
W życie wchodzi nowa ustawa, która przeciwdziałać ma marnowaniu żywności.
Polska znajduje się w niechlubnej czołówce krajów europejskich, pod względem ilości marnowanego jedzenia. W naszym kraju każdego roku trafi na śmietnik ponad 9 mln ton żywności, która nadaje się do spożycia. Daje to 5 miejsce w zestawieniu europejskich narodów, w których problem marnowania produktów spożywczych jest największy.
Poprawić na ten stan rzeczy może oczywiście każdy z nas, robiąc przemyślane zakupy i ograniczając ilość wyrzucanego jedzenia. Lecz aby zmienić statystyki, niezbędne są rozwiązania systemowe.
Pomóc w tym ma nowa ustawa o przeciwdziałaniu marnowania żywności, która została już podpisana przez prezydenta.
Ustawa obejmuje wszystkie sklepy spożywcze o powierzchni powyżej 250 metrów kwadratowych, których połowa lub więcej wpływów pochodzi właśnie ze sprzedaży żywności.
Sklepy te będą zobowiązane do podpisania umów z wybranymi organizacjami pożytku publicznego.
Organizacje te będą odbierać niesprzedaną i narażoną na zmarnowanie żywność, oraz przekazywać ją osobom potrzebującym.
Dotyczy to oczywiście jedzenia nadającego się do spożycia, głównie produktów wycofanych ze sprzedaży ze względu na wady wyglądu czy opakowania. Nowe prawo nie dotyczy napojów alkoholowych, których zawartość alkoholu przekracza 1,2 proc. i napojów alkoholowych będących mieszaniną piwa i napojów bezalkoholowych, w których zawartość alkoholu przekracza 0,5 proc.
Za brak umowy z organizacją pożytku publicznego, sklepy będą musiały liczyć się z kara finansową. Każdy wyrzucony kilogram żywności będzie je kosztował 10 gr.
Opłata została pomyślana jako swoista sankcja finansowa dla sprzedawców żywności, którzy pomimo uchwalonych w ustawie mechanizmów przekazywania nieodpłatnie niesprzedanych produktów żywnościowych, wytwarzają znaczne ilości ‚odpadów żywnościowych’ – pisze w komunikacie Kancelaria Prezydenta.