Małżeństwo z Ottawy spotkało w swoim basenie pluskającego się łosia

Właściciel posesji Paul Koch uważa, że zwierze wpadło do basenu przez przypadek, lecz kiedy już się tam znalazło, zaczęło się dobrze bawić.

Para z Ottawy piątkowego ranka przeżyła prawdziwe zaskoczenie, kiedy w swoim przydomowym basenie spotkała pływającego łosia.

Paul Koch uważa, że zwierze które mogło ważyć ponad 400 kilogramów, wpadło przypadkowo do basenu około 7 rano.

– Zszedłem na dół na śniadanie, przeszedłem obok okna w kuchni, w drodze do lodówki, wtedy ją ujrzałem, pływającą w basenie samicę łosia – wspomina Koch

– Basen przykrywany jest na noc specjalną matą. Prawdopodobnie klępa weszła na nią, myśląc że może po niej przejść i tak wpadła do wody – dodaje

Koch powiedział, że on i jego żona Marilyn mieszkają w swoim domu na Royal Hunt Court, niedaleko Hunt Club Road i Uplands Drive, od 40 lat, ale nigdy nie zauważyli łosia w okolicy – tym bardziej w ich basenie.

Zwierzę jak gdyby nigdy nic pluskało się w wodzie i ani myślało o ucieczce. Dopiero gdy na miejscu pojawiła się policja i stacje telewizyjne, samica zaniechała kąpieli i udała się do lasu. Cała operacja trwała jednak aż cztery godziny.