fbpx

Koloseum w nowej odsłonie. Arena otrzyma nową podłogę

Włoski rząd zatwierdził plan nadania rzymskiemu Koloseum nowej podłogi. Oznacza to, że goście wkrótce będą mieli okazję stanąć dokładnie tam, gdzie niegdyś walczyli gladiatorzy.

Licząca 2000 lat arena nie miała podłogi od XIX wieku, kiedy została usunięta przez archeologów, aby odsłonić imponującą sieć tuneli, w których przed hałaśliwymi wydarzeniami przetrzymywano gladiatorów i zwierzęta.

Nowoczesna posadzka będzie drewniana i trwała, ogłosił minister kultury Dario Franceschini. Firma inżynieryjna Milan Ingegneria wygrała przetarg w wysokości 22,2 miliona dolarów na jej zaprojektowanie.

„Podłoga jest kolejnym krokiem w kierunku odbudowy areny” – powiedział Franceschini.

„To ambitny projekt, który pomoże w konserwacji konstrukcji archeologicznych, a jednocześnie przywróci pierwotny obraz Koloseum”.

Zgodnie z planem, do 2023 r. po zainstalowaniu podłogi w Koloseum będą mogły się odbywać wydarzenia kulturalne.

Projekt jest całkowicie odwracalny, a jeśli w przyszłości zostanie wykonany nowy, wówczas podłoga o powierzchni 3000 m² kwadratowych może zostać całkowicie usunięta bez uszczerbku na kondycji tej cennej, starożytnej budowli.

Koloseum, charakterystyczny punkt orientacyjny Rzymu sięga I wieku i dynastii Flawiuszów, która, jak się wydaje, miała dość krwawą historię. Od tego czasu Koloseum pełniło funkcję kamieniołomu do przechowywania materiałów budowlanych, schronienia dla zwierząt i oczywiście stanowiska archeologicznego.

Po zamknięciu przez większą część ubiegłego roku podczas lockdownu we Włoszech Koloseum zostało ponownie otwarte dla publiczności kilka tygodni temu. 

O tym, co niezwykłego działo się w Koloseum podczas lockdownu przeczytasz TU:)

OBEJRZYJ film przedstawiający nowy projekt podłogi.

One thought on “Koloseum w nowej odsłonie. Arena otrzyma nową podłogę

  • 3 lutego 2023 at 09:58
    Permalink

    Myślę, że tu jest drugie dno. Byłem ostatnio. Można wykupić droższe bilety, by wejść w podziemia jednak mało kto je kupuje, bo wszystko widać, gdy ma się wejściówki standardowe. Teraz już nie będzie widać co ma zachęcić do kupowania droższych biletów.

    Reply

Dodaj komentarz