fbpx

Sprzeciwiła się rodzinie i wyszła za mąż z miłości. Księżniczka Mako straciła tytuł

Japońska księżniczka Mako wyszła za „chłopaka z ludu” Kei Komurę. Zgodnie z tamtejszym prawem oznacza to, że straciła jednocześnie swój królewski status.

Z dniem ślubu księżniczka Mako straciła przysługujące jej tytuły i przywileje. Świeżo upieczona mężatka musi opuścić królewski dwór. Zacznie teraz nowe życie u boku swojego wybranka, zmieni nazwisko, przeprowadzi się do Nowego Jorku, gdzie mieszka jej mąż i będzie musiała sama się utrzymywać. Mako odrzuciła przysługującą jej na mocy przepisów wysoką odprawę finansową.

Księżniczka Mako już po ślubie

Ślub księżniczki Mako i Kei Komuro odbył się we wtorek. Nie było żadnych tradycyjnych uroczystości dworskich i medialnych relacji. Para zapowiedziała wcześniej, że po ślubie zwoła konferencję prasową, ale ostatecznie małżonkowie zdecydowali się jedynie na wygłoszenie przemówienia i odpowiedzenie na piśmie na kilka pytań dziennikarzy.

Związek księżniczki Mako i Kei Komuro

Narzeczony księżniczki Kei Komuro budzi w konserwatywnej Japonii wiele kontrowersji. Oburzenie w mediach społecznościowych wywołała, chociażby jego fryzura. Po trzech latach nieobecności w Japonii pojawił się w ojczyźnie przed ogłoszeniem dary ślubu z Mako. Po wylądowaniu na lotnisku w Tokio dziennikarze zrobili zdjęcia, na których widać młodego mężczyznę z długimi włosami, upiętymi w kucyk.

W kraju, w którym wygląd zewnętrzny wiązany jest ze statusem, uznano od razu, że Kei Komuro nie jest odpowiednią partią dla księżniczki Mako.

Media wypominają Komuro, że jako student pracował dorywczo jako kelner w restauracji oraz uczył języka angielskiego.

Nie popierała go ani rodzina, ani opinia publiczna. Japończycy nie uznali chłopaka wychowanego przez samotną matkę za godnego względów księżniczki. Zazwyczaj partnerzy dla członków rodziny królewskiej są starannie wybierani z tradycyjnych kręgów, z którymi rodzina utrzymuje kontakty.

Mako i Komuro o swoich planach informowali już w 2017 roku na konferencji prasowej. Choć wówczas mówili o ślubie zaplanowanym na listopad 2018 roku, to ostatecznie musieli przełożyć uroczystość. Chodziło o kontrowersje wokół matki Komuro, która została uwikłana w spór z byłym narzeczonym — ten zarzucał jej, że wykorzystywała jego pieniądze na edukacje syna. Agencja Dworu Cesarskiego wydała wówczas zdawkowe oświadczenie, z którego wynikało, że opóźnienie w kwestii ślubu to kwestia „niedostatecznego przygotowania” pary.

Przeprowadzka do Nowego Jorku

Księżniczki Mako i Kei Komuro po ślubie przeprowadzą się do Nowego Jorku, gdzie mężczyzna pracuje jako prawnik. Para planuje możliwie odciąć się od doniesień na swój temat — księżniczka twierdzi, że od kilku lat cierpi na zespół stresu pourazowego (PTSD), wywołany psychicznym znęcaniem się nad nią oraz jej narzeczonym.

Fakt, że para postanowiła osiąść w Stanach Zjednoczonych, sprawił, że okrzyknięto ich w tabloidach „Harrym i Meghan” Japonii.

Dodaj komentarz