Bakterie, a ból kręgosłupa. Interesujące wyniki badań
Czy wiesz, że każdego roku w Stanach Zjednoczonych przeznacza się aż 88 mld dolarów na schorzenia związane z bólem pleców? Meta analiza opublikowanych badań wskazała, że za ból i dyskomfort mogą odpowiadać… bakterie.
Dokuczliwy ból a bakterie
Na ból w obszarze dolnego odcinka kręgosłupa skarży się co drugi pacjent, który trafia do gabinetu lekarskiego. Najnowsza meta analiza opublikowanych badań wskazała, że za ból i dyskomfort mogą odpowiadać nie tylko czynniki stylu życia – takie jak siedzący tryb życia czy urazy mechaniczne – ale również… bakterie. Jak to możliwe? Wspomniana meta analiza ujawniła, że przyczyną chronicznego bólu pleców u ok. 43 proc. osób są zmiany typu „Modic”, czyli zmiany zwyrodnieniowe, w których zauważa się obrzęk, stan zapalny i gromadzenie płynu w obrębie płytek granicznych dysków kręgosłupa.
Taki ból pleców często towarzyszy osobom, u których wystąpiła przepuklina dysku lub przeszli operację z powodu przepukliny dysku lędźwiowego. Statystyki pokazały, że u pacjentów, którzy doświadczyli podobnych problemów w odcinku lędźwiowym obecne były bakterie zapalne typu P. acnes. U 53 proc. osób z przepukliną zaobserwowano również obecność bakterii beztlenowych. Ale obecność bakterii w dysku, to tylko jedna z możliwych przyczyn problemów z plecami – innym problemem mogą być również bakterie związane z układem pokarmowym.
Związek z układem pokarmowym
Dysbioza lub przerost bakterii w jelitach może tak samo objawiać się bólem pleców – jest to widoczne zwłaszcza u osób ze zdiagnozowaną chorobą SIBO, czyli przerostem bakteryjnym w jelicie cienkim; a także u osób z problemami żołądkowo-jelitowymi (głównie u kobiet) oraz u pacjentów z przewlekłą chorobą wątroby. Lekarze często leczą przewlekły ból pleców antybiotykami, jednak warto pamiętać, że farmakologia, niszczy nie tylko bakterie powodujące dolegliwości bólowe, ale również bakterie, które wspierają układ immunologiczny. Zamiast tego eksperci o holistycznym podejściu zalecają dokonanie zmiany w jadłospisie – włączyć pokarmy przeciwzapalne, naturalne probiotyki i prebiotyki, a także unikać produktów przetworzonych, alkoholu, kawy, herbaty i produktów nabiałowych takich jak ser i mleko.
–W przypadku przepukliny dysku większość problemów można powiązać albo z infekcją bakteryjną, albo z pochodzącymi z niej toksynami. Antybiotyki skierowane są głównie przeciwko infekcji, ale już nie przeciwko samym endotoksynom. Poza tym dysk nie ma silnego ukrwienia czy dopływu krwi, więc bardzo trudno jest dotrzeć z antybiotykiem do problematycznego obszaru w jego obrębi – wyjaśnił dr Jam Caleda, naturopata z Integrative Naturopathic Medical Centre w Vancouver.
–Przyjmowanie antybiotyków jeszcze bardziej wyniszczy dobre bakterie w układzie trawiennym. Oznacza to, że osłabia się układ odpornościowy i jeszcze bardziej nasila stan zapalny, co w dłuższej perspektywie będzie prowadzić do rozszerzenia przewlekłego stanu zapalnego w kręgosłupie, stawach lub gdziekolwiek indziej – dodał Nooshin Darvish, dyrektor medyczny Holistique Naturopathic Medical Center w Bellevue w stanie Washington.
Skuteczna i bezbolesna
Na szczęście dietoterapia i farmakologia to nie jedyne dostępne metody walki z bólem pleców. Lekarze, którym bliskie jest podejście holistyczne coraz częściej zalecają zastosowanie ozonu. Terapia polega na wstrzyknięciach do tkanki łącznej substancji wytwarzających kolagen oraz gazowego ozonu w celu odbudowy uszkodzonej tkanki łącznej w stawach i wokół nich. Zdaniem dr Caledy, ozon optymalizuje wykorzystanie tlenu w tkankach i wywiera na nie regenerujący wpływ, stymulując ich odbudowę.
–Inny rezultat oddziaływania ozonu związany jest z jego silnymi własnościami przeciwdrobnoustrojowymi. Działa on również jak prooksydant, a prooksydanty, jak udowodniono, w praktyce stymulują wzrost ilości kolagenu w tkankach – dodał dr Caleda.
Terapia polega na wstrzykiwaniu ozonu wokół więzadeł, lecz nie do samego dysku, ponieważ jako gaz ozon jest łatwo transportowany do i wokół kręgów. W odróżnieniu od antybiotyków ozon oddziałuje konkretnie na zainfekowane obszary i pozytywnie wpływa na dolegliwości związane z infekcją bakteryjną.
Opracowanie: Kamila Gulbicka
Źródło: Terapia ozonem | KtoCięWyleczy
Pingback:SeniorNiusy #41 | SeniorApp