Słuchając bajek, możesz pomóc artystom ze Skolimowa
Święta tuż tuż. Jak co roku, szukamy pomysłów na niebanalne prezenty. Okazuje się, że w tym roku wybór może być wyjątkowo prosty bowiem na rynku pojawił się wyjątkowy audiobook pt. „Najpiękniejsze baśnie świata”. Dzieła braci Grimm, czy Andersena czyta Jan Nowicki oraz znakomici aktorzy z Domu Artystów Weteranów Scen Polskich w Skolimowie. Cały dochód ze sprzedaży audiobooka zostanie przekazany na wsparcie mieszkańców tej placówki. Partnerem audiobooka jest księgarnia internetowa Publio.pl, w której można zakupić to wyjątkowe wydawnictwo.
Aktor Andrzej Szopa, który wziął udział w nagraniu zwraca uwagę na istotne znaczenie przekazywania tradycji czytania bajek kolejnym pokoleniom. – Mam wnuczkę i po cichu liczę, że jeśli dostałaby wybór: współczesne bajki lub „Calineczka”, to wybrałaby tę drugą. Mnie urzekła historia tej kruszyny i bardzo bym chciał, aby trwała dalej. Ale przekazywanie bajek kolejnym pokoleniom wymaga zaangażowania przede wszystkim domu rodzinnego. Bo to, co dzieje się w domu, jest powielane potem w życiu.
– Nasza akcja na rzecz Skolimowa to również możliwość dla wielu wspaniałych artystów, aby raz jeszcze mogli zaprezentować swój wyjątkowy talent i wrażliwość szerokiej publiczności – mówi Mirosława Bartmańska, Dyrektor Marketingu mPTech, w portfolio której znajduje się marka myPhone. – Mieszkańcy tego magicznego miejsca są bohaterami baśni, której zakończenie może teraz dopisać każdy, kto przyłączy się do naszej kampanii – dodaje.
Odkryj wyjątkowe baśnie na nowo
Audiobook to ponad 150 minut obcowania z najpiękniejszymi bajkami świata, które poprzedza preambuła czytana przez Jana Nowickiego. Baśnie, które usłyszymy to:
- „Roszpunka” (Jacob i Wilhelm Grimm) – czyta Jan Nowicki
- „Śpiąca Królewna” (Artur Oppman) – czyta Danuta Gellert
- „Kot w Butach” (Artur Oppman) – czyta Józef Fryźlewicz
- „Brzydkie Kaczątko” (Hans Christian Andersen) – czyta Eugenia Herman
- „Śnieżka” (Jacob i Wilhelm Grimm) – czyta Halina Kowalska
- „Calineczka” (Hans Christian Andersen) – czyta Andrzej Szopa
- „O czterech muzykantach z Bremy” (Jacob i Wilhelm Grimm) – czyta Józef Fryźlewicz.
Źródło: materiały prasowe
Zamiast sięgnąć po bardzo dobrą współczesną literaturę dziecięcą, pisaną przez mądrych i wrażliwych twórców ( nie mylić z lewackim śmieciem produkującym obecnie większość tzw ” literatury dziecięcej” a których mylnie nazywamy bajkopisarzami) to jak zwykle czytane są stare ramoty. Czy ktoś słyszał np. o : “Bajce o szczęściu” Izabeli Degórskiej? Pomimo że w wersji teatralnej miała chyba już kilkadziesiąt premier i została wydana w wersji książkowej, w mainstremowym obiegu nie istnieje.
Jeśli pozwolimy aby dzieci zmuszone były do słuchania bajek z innej epoki, albo lewackiego bełkotu, nie mamy szans aby wyrosło normalne i wartościowe pokolenie.