Łukasz Sagan wygrał 490-kilometrowy bieg w podwójnym Spartathlonie
Na starcie 4. Authentic Phidippides Run, biegu na dystansie 490 km prowadzącego z Aten do Sparty i z powrotem, stanęło 23 zawodników. Impreza nawiązującej do mitycznego wyczynu posłańca Filippidesa, który został wysłany z Aten, by prosić Spartan o pomoc w bitwie z wojskami perskimi pod Maratonem. Zwycięzcą biegu został Łukasz Sagan, Polak pokonał trasę 490 kilometrów w czasie 75 godz. 36 min. 57 s. Na drugim miejscu z wynikiem 80:17:41 na mecie zameldował się Andrzej Wereszczak.
Wyzwanie stojące przed uczestnikami tego biegu jest naprawdę ogromne. Już o słynnym Spartathlonie mówi się, że to jeden z najbardziej morderczych ultramaratonów na świecie, a tu uczestnicy mieli do pokonania dystans tak zwanego podwójnego Spartathlonu.
Trasa Ateny – Sparta – Ateny, to 490 kilometrów i około 7 tysięcy metrów przewyższeń! O tym, jak wielkie to wyzwanie świadczy fakt, że do mety dotychczasowych trzech edycji imprezy dotarły zaledwie 32 osoby. Pierwszą edycję w 2015 roku ukończyło 12 zawodników, rok później tylko 7 biegaczom udało się dotrzeć do mety. W ubiegłym roku Authentic Phidippides Run ukończyło 13 uczestników.
Na pokonanie tego dystansu uczestnicy biegu mają 104 godziny, ale na półmetku obowiązuje limit czasowy, wynoszący 43 godziny. Na tym punkcie jako pierwszy pojawił się Brazylijczyk Fernandes Vieira Flavio, osiągając czas 30:12:10. Na drugim miejscu przybiegł Łukasz Sagan, któremu pokonanie pierwszej części dystansu zajęło 32:00:02. Na trzecim zameldował się Andrzej Wereszczak – 32:25:06.
Drugą część biegu Polacy zaczęli na prowadzeniu, bowiem Brazylijczyk wycofał się z dalszej rywalizacji. Nie tylko zresztą on, w drogę powrotną zdecydowało się wyruszyć jedynie pięciu zawodników, pozostali, w tym jedyna w stawce kobieta, zakończyli zmagania u stóp pomnika Leonidasa w Sparcie.
Totalna dominacja Polaków
Na drugie 245 km Polacy wyruszyli z komfortową przewagą. Biegnący na trzeciej pozycji zwycięzca Authentic Phidippides Run z 2016 roku Belg Ludo Depoortere, tracił do naszych zawodników 4,5 godziny. Kolejny zawodnik notował stratę już 7 godzin, a ostatni, który zdecydował się kontynuować bieg – 10 godzin. Łukasz Sagan i Andrzej Wereszczak w drugiej części biegu nie tylko nie tracili wypracowanej przewagi, ale jeszcze ją powiększali.
Ostatecznie na mecie w Atenach jako pierwszy zameldował się Łukasz Sagan, pokonując morderczy dystans 490 km w czasie 75:36:57! Polak biegnąc średnim tempem 9:15/km otarł się o rekord imprezy, który wynosi 74:35:43 i ustanowiony został w 2016 roku przez… Amerykankę Brendę Guajardo. Na drugim miejscu rywalizację ukończył Andrzej Wereszczak, któremu pokonanie trasy Ateny – Sparta – Ateny zajęło 80:17:41. Jako trzeci na mecie zameldował się Ludo Depoortere z Belgii – 92:40:41. Na trasie wciąż znajduje się dwóch zawodników z Grecji, jeśli zdołają dobiec do mety, czwartą edycję Authentic Phidippides Run ukończy 5 z 23 biegaczy, którzy wyruszyli na trasę.
Polacy po raz kolejny pokazali, że należą do światowej czołówki ultramartończyków. Po zwycięstwach w Spartathlonie Andrzeja Radzikowskiego (2016 r.) i Patrycji Bereznowskiej (2017 r.), tym razem Łukasz Sagan i Andrzej Wereszczak zdominowali rywalizację na dwa razy dłuższym dystansie.
Źródło: sportowefakty.wp.pl, biegowe.pl