fbpx

Chciały, żeby dziadek miał więcej czasu dla chorej babci. Pomogły mu sprzedać sadzonki. Tłumy na rynku w Poznaniu!

Setki osób pojawiły się w sobotę od rana na ryneczku na os. Rusa w Poznaniu. Wszystko za sprawą wnuczek pana Wojciecha, który od 20 lat sprzedaje w tym miejscu sadzonki. – Postanowiłyśmy wyprzedać wszystkie sadzonki, żeby dziadek mógł więcej czasu spędzić z babcią, która przebywa w hospicjum – mówi Sara Nowicka

Okazuje się, że niewiele trzeba, żeby pomóc komuś w trudnej sytuacji. Ekspresową akcję na Facebooku zorganizowała Marta Maksimowicz. Chodziło o pomoc dla dziadka jej przyjaciółki.

W poście na Facebooku opisała pokrótce sytuację, w jakiej znalazł się pan Wojciech, dziadek jej przyjaciółki. Żeby dorobić do emerytury prowadzi działalność ogrodniczą. Zawsze pomagała mu żona, ale zachorowała i trafiła do hospicjum, teraz więc musi radzić sobie sam. Kłopotem jest nie tyle dużo pracy, co czas, który na nią poświęca, a który mógłby spędzić z żoną w hospicjum. Wnuczka pana Wojciecha zasugerowała, że gdyby udało mu się szybko sprzedać wszystkie kwiaty, miałby czas dla żony. I wtedy na pomysł zorganizowania akcji pomocowej via Facebook wpadła Marta. W poście napisała: Mojej przyjaciółki dziadkowie prowadzą ogrodnictwo. Niestety Babcia trafiła do hospicjum i Dziadek ma problem, bo albo będzie stał na rynku i sprzedawał kwiaty, albo będzie przy żonie. No i Kluska (ta przyjaciółka) wymyśliła, że jak uda się Dziadkowi wyprzedać stany, to spokojnie będzie mógł spędzać czas ze swoją żoną. Dziadek Wojtek sprzedaje na rynku na osiedlu Rusa. Jeśli ktoś z Was chciałby pomóc, to on będzie w sobotę. Jeździ niebieskim busem.

Poprosiła też wszystkich, którzy chcieliby pomóc o dyskrecję: dziadek o niczym nie wie, więc nie wygadajcie się przed nim!

Nie spodziewała się, jak duże zainteresowanie wzbudzi. Post udostępniono tysiące razy. Efekt był taki, że kwiatki ze straganu pana Wojciecha zaczęły znikać w tempie ekspresowym.

To niezwykły pokaz solidarności i dobrego serca.
Źródło: kobieta.onet.pl
Foto: Robert Woźniak

Dodaj komentarz