Głęboki oddech a emocje
„Dlaczego tak wielu ludzi nie jest w stanie oddychać swobodnie i głęboko? Odpowiedź brzmi: oddychanie wzbudza emocje, a ludzie boją się je odczuwać. Boją się, że odczują swój smutek, swój gniew, swój strach. Jako dzieci wstrzymywali oddech, żeby się nie rozpłakać, kurczyli ramiona i zaciskali klatkę piersiową, żeby nie wybuchnąć złością, tłamsili gardło, żeby powstrzymać krzyk. Skutkiem każdego z tych manewrów jest ograniczenie oddychania. I odwrotnie, powstrzymywanie jakichkolwiek uczuć powoduje utrudnienia w oddychaniu. Obecnie, jako ludzie dorośli, również ograniczają oddychanie, żeby trzymać emocje na wodzy. Tak wiec niezdolność do normalnego oddychania staje się główną przeszkodą na drodze do przywrócenia zdrowia emocjonalnego.”
~ Alexander Lowen
Czy jesteście gotowi powrócić do głębokiego, świadomego oddechu?
Cóż za bzdury. Głębokie oddychanie wypłukuje CO2 z organizmu, który jest potrzebny do wiązania tlenu na poziomie komórkowym. Hiperwentylacja spowodowana przesadnie głębokim oddychaniem doprowadza do śmierci. Lowen nie jest autorytetem w tej dziedzinie. Polecam dr Buteyko, który wielu pacjentów cierpiących na astmę wyrwał ze szpon śmierci. https://www.buteykoclinic.pl/video.html
Panie, sam Pan jesteś bzdury