fbpx

Jon Bon Jovi pomaga karmić potrzebujących, dzięki swoim kuchniom społecznym

Jon Bon Jovi to postać, której chyba nikomu nie trzeba przedstawiać. Zespół Bon Jovi założony został w 1983 roku, w ciągu całej swojej kariery zyskał sobie ogromną rzeszę fanów. Nie każdy jednak wie, że Jon Bon Jovi robi o wiele więcej, niż tylko śpiewanie.

Ojciec czworga dzieci, dzięki swojej sieci społecznych kuchni, pomógł nakarmić dziesiątki tysięcy potrzebujących. Jon Bon Jovi Soul Kitchen została otwarta przez słynnego wokalistę i jego żonę Dorotheę w 2011 roku.

Lokal znajduje się w miejscowości Red Bank w stanie New Jersey i serwuje potrzebującym ludziom tysiące posiłków, obiecując przy tym, że „zapewnia gościom godność zjedzenia posiłku bez osądzania ich”.


Posiłki przygotowywane są z produktów pochodzących od lokalnych farmerów. Działalność finansowana jest z darowizn. Osoby które chcą pomóc, mogą również zaangażować się w wolontariat.


Strzał w dziesiątkę

Model realizowany przen Bon Jovi okazał się tak skuteczny, że w 2016 roku założyciele otworzyli kolejną restaurację w Toms River. W ten sposób powstała sieć kuchni społecznych.

Jak podano na stronie Soul Kitchen, 54% wydanych posiłków zostało opłaconych z datków, zaś koszty pozostałych zostały pokryte pracą wolontariuszy.

Na stronie inicjatywy możemy przeczytać również, że wolontariusze mają dostęp do profesjonalistów, którzy zapewniają im rozwój w pracy, doradztwo na polu życia prywatnego i finansów, a nawet porady prawne. Wszystko po to, aby łatwiej było im osiągać swoje cele.

Jon Bon Jovi otworzył pierwszą Soul Kitchen w Red Bank, wraz ze swoją żoną Dorotheą, z którą są małżeństwem od ponad 30 lat.

Druga restauracja znajduje się w Toms River, okolicy, która w 2012 roku ucierpiała z powodu huraganu Sandy.

Restauracje prowadzone przez muzyka opisane są jako „miejsce, gdzie zarówno pojedyncze osoby, jak i całe rodziny, mogą przyjść i zjeść pyszny posiłek, przygotowany z produktów dostarczanych przez rolników, oraz spotkać tu swoich sąsiadów. A wszystko to w ciepłej, miłej atmosferze”.



Goście mogą cieszyć się tu trzydaniowym posiłkiem, który zaczyna się od zupy lub sałatki, następnie mamy do wyboru rybę, mięso lub danie wegetariańskie, a na koniec świeżo przyrządzony deser. Szef kuchni przygotowuje posiłki ze składników pochodzących z ogrodu należącego do kuchni i własnego gospodarstwa rolnego.

W siedzibie głównej tej inspirującej inicjatywy wydano już ponad 100 000 posiłków.



Źródło: instagram.com/jbjsoulkitchen

 

Dodaj komentarz