Miał być mandat, a skończyło się na policyjnej eskorcie
Miał być mandat, a jednak skończyło się na policyjnej eskorcie lekarza wezwanego pilnie do szpitala. To finał jednej z ubiegłotygodniowych kontroli drogowych w pow. słubickim (Lubuskie) — poinformowała we wtorek Agnieszka Kaczmarek z Komendy Powiatowej Policji w Słubicach.
Początkowo sytuacja wyglądała na zwykłe drogowe wykroczenie. Policjanci z drogówki zatrzymali do kontroli motocyklistę, który pędził, nie zważając na ograniczenia prędkości i znaki drogowe.
W czasie wyjaśnień funkcjonariusze usłyszeli, że kierowca jednośladu jest lekarzem i został pilnie wezwany na operację ratującą życie, a pacjent czeka na bloku operacyjnym szpitala w Krośnie Odrzańskim.
Zobacz też ten artykuł:
https://dobrewiadomosci.net.pl/17762-zamiast-mandatu-szybka-eskorta-chorego-dziecka/
Źródło: auto-swiat.pl