fbpx

Novak Djoković zdyskwalifikowany na kortach US Open. To co powiedział, to najwyższa klasa.

Novak Djoković został wykluczony z wielkoszlemowego turnieju US Open po tym, jak niefortunnie trafił sędzię liniową piłką.

Incydent miał miejsce w pierwszym secie, przy stanie 6:5 dla Pablo Carreno Busty. Chwilę wcześniej, w 11. gemie, Djoković stracił podanie. Schodząc z kortu, żeby zmienić strony przed dalszą częścią seta, Serb – pozbywając się piłki – przypadkowo uderzył ją tak pechowo, że piłka trafiła w sędzię liniową. Uderzona w gardło kobieta upadła na kolana i zaczęła się dusić. Djoković natychmiast podbiegł do sędzi, żeby jej pomóc i ją przeprosić.

Chociaż prawdopodobnie liczył na najwyższe trofeum w całym turnieju, to co napisał publicznie, zasługuje na podziw i uznanie. Nie ma tu żadnego focha ani celebryckiego żalu:

Smucę się całą sytuacją. Dzięki Bogu osoba sędziująca czuje się dobrze. Bardzo mi przykro, że wyrządziłem jej tyle stresu. To nie było zamierzone i źle się z tym czuję. Jeśli chodzi o dyskwalifikację, to muszę wrócić do siebie i przekształcić całą sytuację w lekcję dla rozwoju mnie jako gracza i człowieka. Dziękuję i przepraszam – czytamy.

 

Źródło: onet.pl

Dodaj komentarz