fbpx

Rzadkie zjawisko. W lesie na Podlasiu odkryto lodowe włosy

W jednym z lasów na Podlasiu pojawiło się rzadkie zjawisko, nazywane lodowymi włosami. Jak ono powstaje?

Lodowe włosy powstają w warunkach dużej wilgotnoci powietrza oraz temperatury poniżej zera. Zjawisko jest bardzo rzadkie, trzeba mieć więc trochę szczęścia, aby je spotkać. Udało się to Agnieszce Laskowskiej-Ginszt z Nadleśnictwa Hajnówka (woj. podlaskie). Spektakularny lodowy twór wypatrzyła na dwóch martwych gałęziach olszowych na terenie Leśnictwa Krynoczka.

– Takie warunki atmosferyczne były właśnie 26 listopada, gdy o poranku pojawiłam się w lesie. Jestem jednym z administratorów strony internetowej i mediów społecznościowych w Nadleśnictwie Hajnówka. Każde wyjście w teren jest inspiracją do podzielenia się obrazami z lasu z naszymi czytelnikami. Tak było i tym razem – opowiada pani Agnieszka.

– Leśnicy obserwują przyrodę codziennie. Niektórzy przejdą obok takich drobnostek obojętnie, bo wolą obserwować ptaki czy zwierzęta. A są tacy, którzy chętniej przyglądają się roślinom i grzybom. Należę do tej drugiej grupy. Dotychczas widziałam lodowe włosy dwa razy i to skłoniło mnie do poszukania dalszych informacji na ten temat. Okazuje się, że u wielu osób wzbudzało to ciekawość – dodaje.

Skąd biorą się lodowe włosy?

Ta formacja lodowa, wyglądającą jak wata cukrowa, jest bardzo nietypowa. Skąd się biorą tajemnicze lodowe włosy? Lód wyglądający jak włosy powstaje z grzybów znajdujących się w korzeniach gnijącego drewna, w momencie, gdy wilgotność powietrza jest bardzo wysoka a temperatura ujemna. Woda zostaje delikatnie wypychana, tworząc piękne, podłużne kryształki lodu. Lód ten, po dotknięciu, bardzo szybko się roztapia. Lodowe nitki można spotkać jedynie lokalnie na półkuli północnej.

Chociaż pierwszy raz zjawisko to ten zaobserwowano w 1918 roku, to jego obecność spędzała sen z powiek naukowców przez wiele lat. Dopiero w lipcu 2015 roku naukowcy z Niemiec i Szwajcarii odkryli, że za lód odpowiedzialne są grzyby, które spowalniają proces krystalizacji.

Dodaj komentarz