Lidl będzie sprzedawał „niedoskonałe” buraki. Sieć pomogła rolnikowi z Polski
Popularne powiedzenie głosi, że „je się oczami”. Z tego powodu większość supermarketów nie przyjmuje niestandardowo wyglądających warzyw i owoców lub wyrzucają te uszkodzone, mimo że nadają się do spożycia. Sieć Lidl postanowiła odstąpić od tego trendu, kupując od polskiego rolnika powykrzywiane buraki. Gospodarz miał wcześniej problem z ich sprzedażą.
W grudniu 2020 roku media nagłośniły sprawę Mieczysława Miszczaka, który nie mógł sprzedać swoich dobrych jakościowo, ale powykrzywianych buraków. Rolnik z powiatu łęczyckiego w woj. łódzkim zebrał ze swojego pola ponad 1,5 tys. ton buraków holenderskich, z którymi nie miał co zrobić. Jak informował serwis Sadyogrody.pl, okazało się, że są „zagięte niczym rogale albo końskie podkowy”. Przez to nie chciały ich zarówno sieci handlowe, przetwórnie, jak i nawet sprzedawcy na miejskich targowiskach.
„Choć buraki są teoretycznie pełnowartościowe, nie mogę ich nigdzie sprzedać. Zainteresowani są tylko pośrednicy, którzy chcą kupować po cenie, która nie zrekompensuje mi kosztów produkcji. Paliwo do maszyn, nawożenie, opryski, podlewanie i zbiór kosztowało mnie tymczasem ponad 100 tys. zł. Do tego doliczyć trzeba jeszcze koszt materiału siewnego, energię elektryczną i pracę pomocników. Zastanawiam się teraz, czy buraki sprzedać za bezcen, czy wyrzucić” – komentował Mieczysław Miszczak.
Rolnik twierdził, że to wina wadliwych nasion. Ich dostawca tłumaczył jednak, że na miejscu musiało dojść do jakiejś wichury lub nawałnicy.
Lidlu wyciąga pomocną dłoń
Sieć Lidl zaproponowała, że kupi od rolnika część zbiorów, w ramach działań w duchu zero waste.
„Jako społecznie odpowiedzialna firma, wierzymy, że przeciwdziałanie marnowaniu żywności to jedno z naszych najważniejszych zadań. Podejmujemy w tym zakresie wiele działań, współpracujemy z Federacją Polskich Banków Żywności, prowadzimy autorski projekt „kupuję nie marnuję”, w ramach którego przeceniamy nawet do -70% żywność o zbliżającym się terminie przydatności do spożycia, ale w pełni wartościową oraz prowadzimy działania doraźne. O sprawie Pana Mieczysława Miszczaka dowiedzieliśmy się z mediów. Zgłosiliśmy się od razu do rolnika z propozycją zakupu niedoskonałych warzyw. Wierzymy, że klienci mimo to wykorzystają buraki w kuchni i w ten sposób wspólnymi siłami unikniemy zmarnowania buraków” – komentuje Aleksandra Robaszkiewicz, head of corporate communications and CSR Lidl Polska.
„Okazało się, że – jak sądziłem – sytuacja bez wyjścia, jednak ma swój szczęśliwy finał. Sieć Lidl Polska skontaktowała się ze mną z propozycją zakupu buraków. Cieszę się, że mój apel medialny został wysłuchany i Lidl zdecydował się na zakup warzyw. To dla mnie spora ulga. W przyszłym tygodniu moje gospodarstwo zapewni dostępność buraków w sklepach sieci Lidl na terenie całej Polski. Wierzę, że współpraca z dużymi sieciami handlowymi to szansa na rozwój małych i średnich gospodarstw” – dodaje Mieczysław Miszczak.
„Niedoskonałe” buraki w cenie 0,99 zł za 1 kg pojawią się we wszystkich sklepach Lidl Polska od poniedziałku, 18.01.