fbpx

Jak wyhodować kawę w domu?

Owoce kawowca rosną w środowisku, gdzie występuje wysoka temperatura, wilgotne powietrze, niskie ciśnienie oraz twarde skały. Są to dosyć specyficzne warunki, które mogą się wydawać mocne i skrajne, ale dla kawowca są wręcz idealne. Czy zatem możliwa jest uprawa tej rośliny w domu? Trudno jest odwzorować idealne warunki w pomieszczeniu, jednak dzięki kilku zabiegom, doniczkowa uprawa kawowca w domu powinna się udać.
Od czego zacząć?

Mamy w sumie dwie możliwości: albo zaczynamy rozmnażać kawowca z nasionka, albo kupujemy wyrośniętą już roślinę. Jeśli chodzi o uprawę z nasion, jest ona czasochłonna i trudna. Trzeba zdobyć świeże, zielone nasiona, co nie jest prostym zadaniem. Najlepiej, jeżeli będą to nasiona Robusty, która jest o wiele łatwiejsza w uprawie, jest też bardziej dostępna. Gdy już uda się je dostać, należy od razu umieścić je w wodzie. Im świeższe nasiona, tym większe prawdopodobieństwo, że wykiełkują. Warto najpierw wykiełkować nasiono, np. w taki sposób, jak rzeżuchę, a dopiero podrośnięte z kilkoma listkami posadzić w doniczce. Roślina ta potrzebuje światła i wysokiej wilgotności powietrza, warto więc ustawić ją na podstawce wysypanej keramzytem. Zalany wodą keramzyt będzie parować, podnosząc wilgotność powietrza. Siew kawy najlepiej przeprowadzać od maja do czerwca, gdy naturalnie jest dużo światła, a roślina ma jeszcze przed sobą całe lato.

Ważny jest rodzaj ziemi

Jeśli już uda się wykiełkować roślinę lub kupić sadzonkę, warto zadbać o ziemię. Kawowce potrzebują żyznej, kwaśnej gleby. Warto poszukać podłoża dla cytrusów – będzie ono lekkie, kwaśne i bogate w minerały potrzebne kawowcowi. Co ważne, roślina ta jest wrażliwa na przelanie, więc podstawą jest sadzenie jej w donicy z dziurą. Sadzonki kawy często sprzedawane są jako kilka roślin w jednej doniczce. Trzeba je jak najszybciej rozsadzić, najlepiej, aby każda roślina miała swoją doniczkę.

Złoty środek

Donicę z rośliną postaw w bardzo jasnym, ale jednak nie silnie nasłonecznionym miejscu. Większość jej potrzeb to balans między nie za dużo i nie za mało. Podobnie jest z podlewaniem – lubi wilgotną, ale nie mokrą glebę. Sprawdzaj co 2-3 dni głęboko włożonym w ziemię palcem, czy na poziomie korzeni roślina ma wodę. Musisz uważać też na przeciągi i zimne powietrze, które mogą sprawić, że roślina zrzuci liście, szczególnie zimą. Podczas tej pory roku trzeba ją potraktować jak cytrusy, czy oliwki – znaleźć jej chłodniejsze miejsce. Takie, w którym temperatura nie przekracza 19*C. Dzięki temu będzie miała wysoką wilgotność powietrza i nie zacznie wysychać. Dobrym miejscem jest na przykład okno w łazience.

Dobrze pielęgnowana roślina może dorosnąć do dwóch metrów i nawet zakwitnąć, a w szczególnych przypadkach doczekać się kilku owoców. Jednak kawowce dojrzewają dopiero w czwartym, a czasami i siódmym roku życia. Owoce dojrzewają po 9 miesiącach od zakwitnięcia. Dojrzałą kawę zbierz, usuń z niej miąższ, upraż na patelni, zmiel i zaparz.

Kwaśne fusy

Kawa jest rośliną bardzo wymagającą, której proces dojrzewania i wzrostu jest bardzo długi, dlatego warto szanować każdą część tego napoju. Zamiast wylewać, podlej nim kawowca, cytrusy, hortensje, różaneczniki, borówki amerykańskie i inne rośliny, które lubią kwaśną glebę. Jednak, mimo powszechnie rozpowszechnianej informacji, „fusy” z kawy nie są kwaśne i najlepiej wrzucić je na kompost czy do odpadów organicznych, a na pewno nie do doniczki. To napar z kawy ma kwaśne pH, a pozbawione płynu resztki po kawie mają pH zasadowe. Dodanie takich fusów do doniczki może co najwyżej skończyć się tym, że wywołamy w niej pleśń. Jeżeli masz ogródek, to możesz rozsypać je na piachu lub w innym miejscu, gdzie słabo coś rośnie. Dodatkowa materia organiczna to zawsze plus dla ogrodowej ziemi.

Dużo pasji i miłości

Podsumowując, roślina ta potrzebuje odpowiednią ilość światła, wody, dużo cierpliwości, miłości i jak najmniej oczekiwań – to przepis na udaną uprawę kawowca. Choć nie jest to roślina „dla wszystkich”, na pewno jest warta uwagi. Rzadko można znaleźć dom, w którym kawa gości nie tylko w kubku, ale i w donicy.

Dodaj komentarz