Nieznany dotąd gatunek świecącego żółwia odkryty na południowym Pacyfiku
Na pewno każdy z widział lub słyszał kiedykolwiek o świetlikach. Jednak świecące gady to już zupełnie co innego. Jeden z nich został odkryty w wodach południowego Pacyfiku.
Podczas kręcenia, przez grupę biologów morskich z National Geographic, materiału o świecących rafach koralowych, przy Wyspach Salomona, znienacka pojawił się żółw morski o wyglądzie kosmity, z czerwonymi i zielonymi światełkami.
„Właśnie robiłem zdjęcia znanych nam koralowców fluoroscencyjnych, i nagle, po 40 minutach nurkowania, coś co wyglądało jak świecący statek kosmiczny, przepłynęło tuż pod moim aparatem. Do tej pory uważałem, ze jedyny gatunek, który potrafi świecić w dwóch kolorach to korale.” – powiedział biolog morski David Gruber.
Świetliki emitują inny rodzaj blasku, to bio-luminescencyjne organizmy które używają reakcji chemicznych w ich ciałach, do wydzielania światła. Innym rodzajem organizmów są bio-fluorescencyjne, które absorbują światło i emitują je z powrotem. To fenomenalne zjawisko jest spotykane u korali, krabów, insektów i u ponad 200 gatunków ryb.
Biologowie wciąż nie są pewni, do czego ta niesamowita zdolność świecenia potrzebna jest żółwiom. Przypuszczają, że może to być mechanizm obronny, lub pomoc w wabieniu ofiary.
Naukowcy dopiero zaczynają poznawać naturę bio-fluorescencji, a odkryty gatunek żółwia jest kamieniem milowym w tej dziedzinie.
Źródło: goodnewsnetwork.org