Kameralne miejsca na urlop? Koniecznie odwiedź Kurów!

Kurów to kolejne miejsce na Sądecczyźnie, które stanie się urokliwą atrakcją turystyczną. Z przyczółków starego mostu powstała platforma widokowa. Brakuje jedynie ławek.

Wielość małych niespodzianek

Od kilku lat Sądecczyzna jest regionem, który przyciąga turystów spragnionych zarówno kameralnych i spokojnych miejsc, jak i atrakcji, które umożliwiają obcowanie z naturą. Dzięki krajobrazom zapierających dech w piersiach i niezwykle zróżnicowanej florze Sądecczyzna ma szansę stać się tak samo ważnym miejscem na turystycznej mapie Polski jak Sopot czy Zakopane – z tą różnicą, że będzie ciche, mniej zatłoczone i kameralne.

W małej miejscowości Kurów koło Nowego Sącza właśnie powstała kolejna atrakcja – platforma widokowa, za której fundament posłużyła jedna z podpór wyburzonej w 2022 r. starej przeprawy.
Pomysł na stworzenie platformy widokowej zrodził się podczas rozmów GDDKiA z samorządem gminy – po dopełnieniu wszystkich formalności natychmiastowo rozpoczęto budowę.

Jak dojechać?

Platforma widokowa jest już ukończona i znajduje się na starej podporze od strony Brzeska – przy drodze krajowej 75 . Dojechać do niej można starodrożem, który prowadzi od starego mostu; osoby jadące z Nowego Sącza powinny kierować się na północ – na jezdni jest wyznaczony pas do lewoskrętu, którym łatwo można dotrzeć do drogi prowadzącej do miejsca docelowego w Kurowie.

–Można powiedzieć, że platforma jest już prawie gotowa. Brakuje tylko ławek, na których będzie można usiąść i podziwiać widoki – wyjaśniła w rozmowie z „Gazetą Krakowską” Iwona Mikrut – Purchla, główny specjalista ds. komunikacji społecznej Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

Platforma widokowa to jedna z wielu atrakcji powstałych na przestrzeni ostatnich lat w regionie. Przypomnijmy, że w 2021 r. w Starym Sączu powstało Leśne Molo, w Woli Kroguleckiej imponująca platforma widokowa nazywana przej mieszkańców „ślimakiem”, a na turystów odwiedzających Krynicę czeka taras widokowy „360” i ścieżka w koronach drzew. Podobne atrakcje można znaleźć również w Modyniu, Joworze, Radziejowej, Eliaszówce i Koziarzu.

 

Być może zainteresuje Cię też:

Opracowanie: Kamila Gulbicka
Źródło i ZDJĘCIA: Gazeta Krakowska