fbpx

Żaglowce alternatywą dla paliwożernych kontenerowców? 113-letni statek ruszy w rejs jeszcze w tym roku

Firma Sailcargo kupiła 113-letni żaglowiec, aby wykorzystać go jako kontenerowiec. Start-up z Kostaryki chce transportować towary, używając do tego siły wiatru. Dodatkowo budowany jest kolejny, hybrydowy statek, w którym żagle będą wspomagane silnikami elektrycznymi.

Wiekowy żaglowiec S/V Vega Gamleby został wybudowany w Szwecji, w 1909 roku. Jest to drewniany szkuner towarowy, który przez 60 lat używany był jako statek towarowy. Jednostka ma około 42 metry długości, a jego ładowność wynosi 140 ton. Powierzchnia wszystkich żagli ma ponad 650 metrów kw.

Odnowienie żaglowca Vega

Żaglowiec Vega Gamleby od 1967 roku cumuje w porcie na stałe. Od tamtego czasu zaczął popadać w ruinę, ostatnio zaczął również nabierać wody. Dodatkowo statek ucierpiał w pożarze stoczni w 1993 r. Żaglowiec postanowiła uratować rodzina Bergstömów, która odkupiła go z zamiarem odbudowy.

Vega Gamleby będzie pływać dla firmy Sailcargo. Żaglowiec został odbudowany z najwyższymi standardami bezpieczeństwa i został wyposażony nowoczesną technologię. W dodatku, trzeba to przyznać, jest po prostu piękny.

Do odbudowy tego wspaniałego statku użyto desek z białego dębu, kadłub pokryty został miedzią, wykonano również na zamówienie miedziane mocowania – jest to doskonale funkcjonalne dzieło rzemiosła.

Jak czytamy na stronie firmy: „Vega została zbudowana zgodnie ze standardami pasażerskimi, które są wyższe niż w przypadku statków handlowych. Obejmuje to grodzie wodoszczelne, kompleksowe systemy bezpieczeństwa przeciwpożarowego i kontrolę klimatu. Nowe systemy radarowe i cyfrowe mapy pomagają we współczesnej nawigacji”.

Pierwszy rejs żaglowca ma się odbyć już w ostatnim kwartale tego roku. Statek transportować ma suche towary, takie jak kawa, między Santa Marta w Kolumbii a New Jersey w Stanach Zjednoczonych. Kanadyjska firma Café William już teraz zarezerwowała wszystkie rejsy towarowe na transport swojej kawy.

Budowa hybrydowego statku Ceiba

Firma Sailcargo oprócz przywracania dawnego żaglowca, planuje także wybudować hybrydowy statek o nazwie Ceiba. Będzie to trójmasztowiec o ładowności do 250 ton. Inspiracją projektu jest odnoszący sukcesy szkuner handlowy Ingrid z Wysp Alandzkich w Finlandii. Żagle o łącznej powierzchni 585 m kw. będą wspomagane przez silniki pomocnicze zasilane bateriami elektrycznymi, wodorowymi ogniwami paliwowymi lub biopaliwem z alg. Statek ma zostać zwodowany w 2023 roku.

Według konstruktorów, choć Ceiba będzie rozwijała maksymalną prędkość 14 węzłów, czyli 6 węzłów mniej niż standardowy kontenerowiec, to i tak prędkość dostaw może być konkurencyjna. Wszystko przez rosnące wydatki na paliwo, które zmuszają kontenerowce do rozwijania zaledwie połowy prędkości.

Ekologiczny statek budowany jest w stoczni AstilleroVerde w Kostaryce, której nazwę można przetłumaczyć jako Zielona Stocznia. Jest ona również organizacją non-profit zajmującą jest edukacją ekologiczną i co roku organizuje akcję sadzenia drzew. W ten sposób chcą zmniejszyć swój negatywny wpływ na środowisko.

Mamy nadzieję, że pomysł firmy Sailcargo zyska szersze uznanie. Przyznajcie, że  ciekawie byłoby na co dzień widzieć  ogromne żaglowce transportowe w portach.

One thought on “Żaglowce alternatywą dla paliwożernych kontenerowców? 113-letni statek ruszy w rejs jeszcze w tym roku

Dodaj komentarz