4-osobowa rodzina przeżyła upadek ze stromego klifu. To cud!
W wyniku niesamowitego zdarzenia cztery osoby, w tym dwoje dzieci, zostały uratowane z samochodu Tesla, który spadł z ponad 75-metrowego klifu na wybrzeżu stanu Kalifornia w USA. Zdarzenie można rozpatrywać w kategorii prawdziwego cudu.
Świadkowie wezwali pomoc pod numerem alarmowym 911 jak tylko pojazd zjechał z klifu na State Route 1, w Devil’s Slide, między San Francisco i Half Moon Bay, Kalifornia tuż po godzinie 11 w poniedziałek, 2 stycznia.
Według relacji ratowników samochód „przekoziołkował” kilka razy przed wylądowaniem na czterech kołach. To, co zostało z samochodu przeraża, natomiast najbardziej cieszy i jednoczesnie zaskakuje fakt, że wszyscy przeżyli uderzenie!
Na miejsce zdarzenia natychmiast wysłano helikoptery ratownicze, jak tylko okazało się, że wewnątrz pojazdu znajdują się żywi ludzi. W syumie w całej akcji wziłeo udział ponad 40 ratowników.
https://twitter.com/BrockSommerset/status/1610083317898174470?ref_src=twsrc%5Etfw%7Ctwcamp%5Etweetembed%7Ctwterm%5E1610083317898174470%7Ctwgr%5Edd9ef140eeb553d4717103398a614cea809392bb%7Ctwcon%5Es1_c10&ref_url=https%3A%2F%2Fwww.goodnewsnetwork.org%2Ffamily-rescued-after-lucky-tesla-survives-plunge-over-cliff-in-california%2F
Strażacy po dotarciu na miejsce katastrofy byli zszokowani tym, co zobaczyli. Z wraku samochodu, oprócz dwójki dorosłych osób wciągnęli też dwoje dzieci- czteroletnią dziewczynkę i dziewięcioletniego chłopca.
–Byliśmy właściwie bardzo zszokowani, gdy znaleźliśmy w pojeździe ofiary, które przeżyły – powiedział dowódca ekipy ratunkowej CA Fire and Rescue Brian Pottenger.-Dało nam to ogromny zastrzyk nadziei.
Wszystkie cztery osoby zostały sprowadzone w bezpieczne miejsce helikopterami. Dorosłych przetransportowano drogą powietrzną do Stanford Medical Center, a dzieci przewieziono do szpitala karetką. Według relacji służb ratowniczych wszyscy czterej pasażerowie samochodu byli w stabilnym stanie.
Oglądając relację z miejsca wypadku naprawdę można uznać to za cud…
Źródło: Good News Network
Opracowanie: Agata Pałach, blog Nigdy za późno