fbpx

Bezdomny bohater. Zatrzymał wózek i uratował dziecko

Ron Nessman, bezdomny i bezrobotny mężczyzna, stał się bohaterem w mediach amerykańskich. Udało mu się uratować małe dziecko, które w wózku toczyło się prosto pod koła nadjeżdżających samochodów. „Po prostu zareagowałem” – mówi z pokorą Nessman, który dzięki swojemu bohaterskiemu czynowi zyskał nie tylko uznanie, ale również zatrudnienie.

Ron Nessman, który od 8 lat był bezrobotny i mieszkający u swojej siostry, niespodziewanie otrzymał możliwość zmiany swojego życia. Został zaproszony na rozmowę kwalifikacyjną do restauracji w Kalifornii, gdzie pojawiło się wolne miejsce pomywacza.

Po zakończeniu spotkania, siedząc na ławce przed budynkiem, zauważył coś niepokojącego.

Spostrzegł małe dziecko w wózku, który samoczynnie toczył się prosto na jezdnię, ku nadjeżdżającym samochodom.

Bez namysłu ruszył na ulicę i zatrzymał wózek, ratując tym samym malucha od potencjalnej katastrofy.

Został natychmiast okrzyknięty bohaterem. „Nie miałem czasu na zastanowienie się. Po prostu zareagowałem” – wyznał Nessman podczas wywiadu dla lokalnej telewizji KOVR-TV.

Kiedy babcia malucha postanowiła skorzystać z myjni samochodowej, przeniosła dziecko z fotelika samochodowego do wózka. Niestety, silny podmuch wiatru sprawił, że wózek ruszył. Kobieta próbowała go dogonić, ale potknęła się i upadła, mogąc jedynie bezradnie obserwować, jak wózek pędzi w kierunku ruchliwej ulicy, modląc się, aby żadne z nadjeżdżających aut o niego nie zahaczyło.

Kamery monitoringu myjni samochodowej zarejestrowały moment, kiedy Ron Nessman wbiegł na ulicę i zatrzymał wózek, ratując tym samym malucha. Nagranie szybko zyskało popularność w internecie, przynosząc Nessmanowi sławę.

Jednak wydarzenie to przyniosło mu nie tylko popularność, ale także stabilność zawodową. Restauracja, do której Nessman aplikował, postanowiła zaoferować mu posadę.

Dodaj komentarz