fbpx

Pobiegnie zimą, w samych szortach, z gór nad morze. Wszystko dla chorych dzieci

Łukasz Szpunar, znany jako „Ice King”, nie boi się ekstremalnych wyzwań. Jego ostatnie osiągnięcie to przebywanie ponad cztery godziny w lodzie, czym pobił rekord Guinnessa. Jednak to nie tylko sportowa rywalizacja – Szpunar przekształca swoje pasje w pomoc potrzebującym.

Rodzinne morsowanie

Szpunar podkreśla rolę rodziny w swoich przygodach. Jego żona Ania, określana mianem „morsicy”, oraz prawie 2,5-letni syn Jeremiasz, towarzyszą mu w morskich eskapadach. Od najmłodszych lat Szpunarzy przyzwyczajają syna do niskich temperatur, wprowadzając go w świat morsowania.

Trzy sposoby na morsowanie

Szpunar wyróżnia trzy metody morsowania: medytacyjne, biesiadne i ekstremalne. Każda z nich ma swój unikatowy charakter i wymagania. Szpunar skupia się na wersji ekstremalnej, która polega na przekraczaniu własnych granic i adaptacji ciała do skrajnych warunków zimna.

Szpunar i jego żona podejmują się także niezwykłych wypraw górskich. Przykładem jest zdobycie Kasprowego Wierchu zimą, gdzie Szpunar występuje jedynie w szortach, a jego żona w kostiumie kąpielowym. Ta nietypowa metoda chodzenia po górach przyciąga uwagę i zaskoczenie spotykanych turystów.

Charytatywny bieg z południa na północ Polski

Najnowsze wyzwanie Szpunara to bieg z południa na północ Polski. Startując 29 stycznia, planuje pokonać 500 km w ciągu 10 dni. Celem jest nie tylko sportowe osiągnięcie, ale także wsparcie charytatywne. Każda z jego inicjatyw ma na celu zbiórkę funduszy na potrzebujących, tym razem na rzecz hospicjum Dom Aniołków w Zaleszanach.

Łukasz Szpunar to osoba, która łączy ekstremalne wyzwania z pomocą innym. Jego działania nie tylko przesuwają granice ludzkich możliwości, ale również mają głęboki cel społeczny. Czy to przez bieg przez Polskę, czy morsowanie w ekstremalnych warunkach, Szpunar udowadnia, że sport i dobroczynność mogą iść w parze.
 

Dodaj komentarz