Międzynarodowa Stacja Kosmiczna znów widoczna nad polskim niebem. „Obiekt będzie równie jasny jak Wenus”
W najbliższe wieczory nad Polską można podziwiać przeloty Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS). Karol Wójcicki, twórca bloga „Z głową w gwiazdach”, zwraca uwagę, że obiekt będzie równie jasny jak Wenus. Kiedy spoglądać w niebo, by ją dostrzec?
Międzynarodowa Stacja Kosmiczna znowu gości na naszym niebie. Jak tłumaczy Wójcicki, obecna konfiguracja jej orbity umożliwia nam obserwowanie bardzo wyraźnych przelotów już we wczesnych godzinach wieczornych.
„Nie możecie ich przegapić” – napisał w niedzielnym komunikacie.
Wójcicki zapowiedział, że „najfajniejsze przeloty będziemy mogli obserwować do następnego wtorku (28 stycznia)”. Mało tego – każdego dnia ISS pojawi się nad naszymi głowami dwukrotnie, przy czym pierwszy przelot w ciągu wieczoru będzie mniej efektowny niż kolejny.
„Stacja podczas swoich przelotów osiągnie jasność do ok. -4 mag [magnitudo, jednostka stosowana do określania jasności obiektów astronomicznych]. Będzie więc tak jasna, jak świecąca nad południowo-zachodnim horyzontem Wenus. Absolutnie nie sposób będzie ją przeoczyć!” – podkreśla ekspert.
Skąd tak dobra okazja do zaobserwowania ISS? Wójcicki wyjaśnia, że to zasługa obecnego ułożenia orbity stacji.
„Stacja Kosmiczna do połowy przyszłego tygodnia przelatuje nad Polską (lub w jej pobliżu) w okolicach zmierzchu. W okolicach godziny 17-18 u nas przy Ziemi jest już ciemno, ale na wysokości 400 kilometrów wciąż widać Słońce. I to właśnie odbicie jego silnego blasku przez Stację sprawia, że na ciemnym niebie wydaje się taka jasna!”.
ISS na niebie. Kiedy warto wypatrywać?
Wójcicki podał również przybliżone godziny drugich przelotów ISS. Zastrzega jednak, że wyliczenia dotyczą centralnej Polski, choć przy dobrej pogodzie z pewnością dostrzegalne będą także w innych rejonach.
Środa: spójrzmy w górę o godz. 17.13. Stacja przeleci na wysokości ok. 80 stopni nad południowym horyzontem, a obserwować ją można będzie do 17.18.
Czwartek: ISS pojawi się około 18.01 i pozostanie widoczna mniej więcej do 18.04 na południowym niebie. Warto pamiętać, że przy wysokości 53 st. nad południowo-wschodnim horyzontem obiekt wejdzie w cień Ziemi.
Piątek: stacja zjawi się o 17.12 i będzie widoczna około sześciu minut. Maksimum to aż 87 stopni nad linią południa.
Także w weekend ISS rozświetli niebo.
Sobota: idealny moment nadejdzie równo o 18.00. Czas obserwacji to blisko cztery minuty, a stacja osiągnie najwyżej 64 st. nad południowo-wschodnim horyzontem.
Niedziela: ISS powinniśmy wypatrywać od 17.12, by zniknęła nam z pola widzenia o 17.17. W kulminacyjnym momencie wzniesie się na 76 stopni nad południowo-wschodnim horyzontem.
