GOPR przetestuje latający skuter stworzony przez Polaka
Niedawno Tomasz Patan, założyciel start-upu Jetson One, zaprezentował kolejną odsłonę swojego latającego skutera. Tym razem urządzenie ma wspomóc działania Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. Maszynę Jetson ONE SN2 jako pierwsi przetestują ratownicy z Grupy Podhalańskiej GOPR.
Latające skutery stworzone przez Patana są pionierskimi pojazdami przypominającymi drony. Osiągają prędkość do 102 km/h, a ich czas lotu wynosi maksymalnie 20 minut, co uzależnione jest od masy pilota. Mimo tych ograniczeń pojazdy mogą znacząco ułatwić ratownikom GOPR codzienną pracę.
Aby przekonać się o przydatności maszyny, konieczne będzie przeprowadzenie testów, które zaplanowano na koniec czerwca m.in. w Beskidzie Wyspowym. Dotychczas wcześniejsze modele testowano na przykład na Pustyni Błędowskiej.
„Prowadzimy rozmowy z zespołem Jetson na temat potencjalnego wykorzystania osobowego eVTOL-a Jetson One w działaniach ratowniczych. Perspektywa jego wykorzystania w działaniach ratowniczych jest realna i coraz bliższa” – poinformowało GOPR w swoich mediach społecznościowych.
Do projektu odniósł się także Jarosław Jurczakiewicz, naczelnik Grupy Podhalańskiej GOPR. Wyjaśnił, że kluczowe jest najpierw zdobycie odpowiedniej zgody od Urzędu Lotnictwa Cywilnego. Dopiero po jej uzyskaniu możliwe będzie rozpoczęcie testów.
Jurczakiewicz liczy, że pojazdy umożliwią szybki transport ratowników oraz sprzętu medycznego. Dla lepszej oceny możliwości latającego skutera przewidziane są pokazy z udziałem przedstawicieli GOPR oraz innych służb ratowniczych.
– Tej technologii cały czas się przyglądamy, chcemy być na bieżąco. Ta technologia cały czas się rozwija, za rok zakres możliwości takiego sprzętu z pewnością może być dużo szerszy – podsumował naczelnik GOPR Podhale.