W ciągu tygodnia straciła męża i dowiedziała się że ma raka, podjęła zaskakująca decyzję
90 – letnia kobieta z trudem zniosła wiadomość o śmierci męża, z którym żyła 60 lat, dodatkowo dowiedziała się że ma raka i czeka ją chemioterapia. Kiedy lekarz chciał ją poinformować o terminie i przebiegu leczenia, drobna, ważąca 45 kilo kobieta, spojrzała mu prosto w oczy i najbardziej stanowczo jak tylko potrafiła powiedziała:
„Mam 90 lat, ruszam w drogę!”
Zaskoczony lekarz, wraz ze stażystą który mu towarzyszył, spojrzał na dzieci Normy, w oczekiwaniu na wyjaśnienie.
Okazało się że Norma już wcześniej rozmawiała ze swoimi dziećmi o tym, co postanowiła jeśli wyniki badań okażą się negatywne. Staruszka nie wyobrażała sobie pobytu w szpitalu i męczarni związanych z degradującym organizm leczeniem.
Co więc postanowiła?
Zamiast zacząć przyjmować chemię, staruszka postanowiła pożyć tak jak jeszcze nigdy nie miała szansy – podróżując po kraju i robiąc wszystko, na co ma ochotę. Dzieci kobiety poparły jej decyzję i pomogły jej w realizacji nowych celów
Podróż kobiety trwa już 6 miesięcy – przez cały czas konsekwentnie zalicza kolejne zabytki, sklepy, puby i inne miejsca, na które tylko ma ochotę.
Zdecydowała się nawet na podróż balonem, której zawsze się obawiała.
„Zrobiła dokładnie to, co zrobiłbym na jej miejscu” – miał powiedzieć lekarz kobiety
Kobieta zapytana o to, skąd czerpie siły, odpowiada:
„Módl się codziennie, aby Bóg się o ciebie troszczył, nawet jeśli nie potrafisz zatroszczyć się o siebie. I cały czas idź do przodu, to wszystko!”
Jej inspirujące przygody można śledzić na fanpage’u.