Wzruszająca historia przyjaźni człowieka z rybą
Przekonanie, że ryby nie mają uczuć można odesłać do lamusa. Ta historia jest bowiem naprawdę magiczna. Wszystko zaczyna się od podwodnej, japońskiej świątyni szinto. W pobliżu miasta Tateyama znajduje się park rozrywki dla amatorów nurkowania: Hasami. Można tam spotkać piękne ryby z gatunku mola, czyli samogłowy.
Starszy japończyk, Hiroyuki Arakawa, nurkuje tam od wielu lat. Opiekuje się świątynią, która jest dla niego wyjątkowym miejscem, jednak nie ze względów religijnych. To właśnie tu może spotkać swojego wyjątkowego przyjaciela. Yoriko należy do gatunku wargaczy. Nie jest to łatwa przyjaźń, bo po pierwsze ludzie rzadko posądzają ryby o uczuciowość. Możliwe, że są w sporym błędzie. Zobaczcie jak Yoriko reaguje na spotkania z panem Arakawa. Dodajmy, że ta przyjaźń trwa już 25 lat.
Czytaj więcej na national-geographic.pl
Foto: youtube.com