Bohater z Rzeszowa uratował tonącą kobietę
Kiedy zobaczył tonącą w rzece kobietę, nie wahał się ani chwili. Wiesław Burek (59 l.) wskoczył do lodowatej wody i ocalił 58-latkę. W poniedziałek bohaterowi odwagi oraz skutecznej akcji gratulowali prezydent Rzeszowa Tadeusz Ferenc oraz komendant miejski rzeszowskiej policji – insp. Bogusław Kania.
Wszystko działo się 29 marca późnym wieczorem w Rzeszowie. Pan Wiesław spacerował z psem Lukasem po bulwarach przy rzece Wisłok. Wtedy zauważył na ławce porzucony telefon, który zaczął dzwonić. Odebrał połączenie. Okazało się, że to sąsiedzi próbują skontaktować się z właścicielką komórki, która wychodząc z domu powiedziała, że zamierza targnąć się na życie. Spacerowicz dostrzegł wtedy, że ktoś topi się w rzece. Bez namysłu rzucił się na ratunek i uratował desperatkę.
W poniedziałek w rzeszowskim Ratuszu bohater otrzymał podziękowania i gratulacje. Pan Wiesław jest rzeźbiarzem i to nie pierwsza jego akcja ratunkowa. Kiedyś uratował brata i przyszłą synową, która podtruła się czadem.
Zobaczcie filmik:
Źródło: fakt.pl
Foto: materiały policyjne