Nikt nie przyszedł na jego urodziny, z pomocą przyszli koszykarze
W zeszłym tygodniu 6-letni Teddy z Tuscon miał przyjęcie urodzinowe, które zakończyło się dla niego bardzo smutno, ponieważ nikt z 32 zaproszonych kolegów i koleżanek z klasy się nie zjawił. Zdjęcie chłopca siedzącego samotnie przy stole, które poruszyło wiele osób, opublikowała jego mama. Koszykarze z drużyny Phoenix Suns postanowili zrobić mu niespodziankę.
Po publikacji zdjęcia, Teddy dostał mnóstwo zaproszeń i prezentów od obcych osób.Wśród nich znalazło się zaproszenie na środowy mecz Phoenix Suns z Lakersami. W ramach swoich najlepszych urodzin sześciolatek wraz z rodziną został zaproszony do strefy VIP, poznał całą drużynę i dostał od nich koszulkę klubową ze swoim imieniem.
Przed samym spotkaniem w drodze na boisko przybił piątki ze wszystkimi zawodnikami.
Źródło: nbc4i.com
Jakie to przykre gdy dziecko cieszy sie na swoje urodziny a tu 32 fucki ktos mu pokazuje. Odrzucenie totalne przez klase. Na pewno cieszyl sie tymi niespodziankami ale bardzo wazne bylo dla niego to by byc zaakceptowanym przez grupe rowiesnikow.