fbpx

Porażka Monsanto w Sądzie Najwyższym w USA.

Pamiętacie, jak Bayer wykupił Monsanto, koncern znany głównie z stosowania GMO w produkcji? Teraz za to płacą!

Kierownictwo Bayera wykazało się chciwością i brakiem myślenia o konsekwencjach w trakcie przejmowania Monsanto. W ogóle nie wzięto pod uwagę faktycznej rzetelności tej firmy. Dziś są 57 miliardów Euro do tyłu na rynkach objętych WPR. Mają parę problemów do rozwiązania, delikatnie mówiąc.

Sędzia Sądu Najwyższego zarządził, że Bayer-Monsanto jest winny

Bardzo oczekiwano wiadomości, jak sędzia Sądu Najwyższego San Francisco Suzanne Ramos Bolanos zawyrokuje w tej sprawie. Odniesie się korzystnie czy wręcz przeciwnie do odwołania Bayera do werdyktu w sprawie związku Monsanto z większym ryzykiem zachorowania na nowotwór?

Postępowanie sądowe ostatecznie zakończyło się we wtorek rano, 18. grudnia 2018 r. Sędzia Suzanne Ramos Bolanos podtrzymała werdykt ławy przysięgłych, zarządzając, iż Roundup – niebezpieczny środek chwastobójczy na bazie glifosatu – doprowadził do raka w fazie terminalnej u mieszkańca Kalifornii. Postanowiła również, że Monsanto rzeczywiście celowo ukrywało potencjalne ryzyko wiążące się ze stosowaniem glifosatu. Bayer powinien zdawać sobie sprawę, że ta wiadomość wiąże się z poważną szkodą dla firmy. Gdy nowina rozprzestrzeniała się lotem błyskawicy, oczywiście wpłynęło to także na giełdę. Wyrok poskutkował natychmiastowym krachem wartości akcji Bayera.

To mocny przekaz dla przemysłu

Czy to dotyczy jedynie Bayera? Niekoniecznie. To, co się wydarzyło, wysyła wiadomość o potężnej mocy dla całego przemysłu agrochemicznego, że nikt nie wymiga się od odpowiedzialności. Nikt nie jest zwolniony z odpowiedzialności, lecz prawnie i finansowo współodpowiedzialny za jakiekolwiek niepożądane skutki uboczne, szkody i ryzyko, które wynikają ze stosowania niebezpiecznych produktów. Amerykańskie instytucje: Agencja Ochrony Środowiska (EPA – Environmental Protection Agency), Departament Rolnictwa (USDA – United States Department of Agriculture) i Agencja Żywności i Leków (FDA – Food and Drug Administration) są odpowiedzialne za legalne dopuszczenie Roundupu i podobnych mu niebezpiecznych środków do obrotu.

Początkowa suma odszkodowań za wyrządzone szkody latem 2018 r. wyniosła 289 milionów dolarów. Sąd zadecydował jednak o obniżeniu jej do 78 i pół miliona dolarów. Podczas gdy obecna kwota i tak już jest niezmiernie wysoka, istnieje jednak jeden problem. Im wyższa cena, tym wyraźniejszy przekaz dla Monsanto i wszystkich zaangażowanych. Im wyższa cena, tym dobitniej mogą oni zrozumieć, że w pełni zasługują na ukaranie za ukrywanie niebezpieczeństwa, jakie wiąże się z ich zabójczym herbicydem.

Zakup Monsanto przez Bayera może okazać się największą katastrofą kapitalizacji rynku w historii niemieckiej giełdy

Choć kara mogłaby być wyższa, to i tak orzeczenie sądowe wciąż podtrzymuje odpowiedzialność Monsanto i Bayera za wywoływanie chorób u ludzi, którzy mieli styczność z ich produktem, Roundupem. Daje to także szansę na więcej spraw sądowych i poddanie środków chemicznych stosowanych w rolnictwie jeszcze bardziej restrykcyjnej regulacji w przyszłości.

Ian Hiliker, analityk londyńskiej filii banku inwestycyjnego Jefferies LLC, szacuje, że potencjalnie ponad 8 700 osób wnoszących sprawy do sądu może mieć raka w wyniku ekspozycji na glifosat. Jeśli to prawda, odpowiedzialność Monsanto może wzrosnąć do zatrważającej kwoty 800 miliardów dolarów. To może być duża rzecz, biorąc pod uwagę, że początkowa oferta wykupu Bayera-Monsanto wynosiła 57 miliardów dolarów, co stanowi dużo niższą stawkę od 800 miliardów.

To oczywiste, że Monsanto jak na razie nie jest szczególnie mądrą i finansowo korzystną opcją. Przy 57 miliardach Euro strat (jak dotąd), zakup Bayera-Monsanto jawi się jedną z największych katastrof kapitalizacji rynku w całej historii niemieckiej giełdy.

Nie możemy powiedzieć, że na to nie zasłużyli. To niezwykle istotne, żeby wysłać jasny przekaz każdej korporacji zaangażowanej w wytwarzanie pokarmów, które spożywamy, że nie życzymy sobie przyjmować do organizmu szkodliwych środków chemicznych i niebezpiecznych składników. Chcemy zdrowego, prawdziwego jedzenia, które karmi nasze ciała, zamiast im szkodzić.

Źródło: healthy-holistic-living.com

Dodaj komentarz