Lidl wprowadził półkę “Kupuję, nie marnuję”. Sprzedaje wczorajszą żywność nawet o 70 procent taniej
Nowy pomysł wprowadzony przez sieć sklepów Lidl, ma zachęcić Polaków do niemarnowania żywności. W jednym z poznańskich dyskontów pojawiła się półka „Kupuję, nie marnuję”, na której klienci mogą znaleźć warzywa i owoce z krótkim terminem przydatności do spożycia, oraz pieczywo z poprzedniego dnia, w bardzo atrakcyjnych cenach.
Obecnie sieć prowadzi akcję w 150 sklepach. Jak odpowiada Strefie Biznesu Aleksandra Robaszkiewicz z biura prasowego Lidla, podejście do tematu niemarnowania żywności jest stałym i ważnym elementem społecznej odpowiedzialności biznesu firmy:
– Na poziomie każdego sklepu optymalizujemy wielkości zamówień oraz prowadzimy system przecen, aby skutecznie minimalizować ryzyko marnowania. Każdy sklep monitoruje termin przydatności do spożycia sprzedawanych artykułów – gdy czas ten jest krótki, produkty objęte są promocyjnymi cenami.
– W Lidlu wierzymy, że odpowiedzialna firma może więcej. Może pomagać oraz ma realny wpływ na to, co dzieje się w naszym otoczeniu. Dlatego zrównoważony rozwój stanowi integralną część strategii firmy. W chwili obecnej “Kupuję, nie marnuję” jest w fazie testów – czytamy w komentarzu.
W naszej Redakcji kibicujemy podobnym akcjom, mamy nadzieję, że testy zakończą się pomyślnie, a podobne półeczki znajdą się w każdym sklepie.
Żadnej nowości w tym nie ma, Auchan i Kaufland od lat praktykują rabaty na towary przed upływem terminu ważności.