fbpx

Ryś usadowił się na samym czubku 12-metrowego kaktusa na pustyni w Arizonie

Fotograf uchwycił dość nietypową scenę na pustyni w Arizonie – rysia, który wdrapał się na sam wierzchołek ogromnego kaktusa saguaro, chcąc uniknąć spotkania z pumą.

Każdy z nas w obliczu niebezpieczeństwa niewątpliwie zrobiłby wszystko, żeby przeżyć. Bez wątpienia taki sam instynkt samozachowawczy posiadają zwierzęta. A teraz wyobraźcie sobie tylko, co jest w stanie zrobić ryś, żeby uratować swoje życie!

Ten zręczny ryś wspiął się na sam czubek 12-metrowego kaktusa, żeby nie dać się upolować pumie!

Mianowicie, schronieniem tego zaradnego rysia została ogromna roślina o 5-centymetrowych kolcach na pustyni Sonoran w Arizonie. Ten ogromny kaktus saguaro jest niezwykle rzadki, a ten konkretny okaz może mieć nawet 300 lat.

Całe to wydarzenie zostało udokumentowane przez 69-letniego fotografa, Curta Fongera, z Gold Canyon w Arizonie, w kwietniu 2011 roku.

Okazuje się, że o 7 rano zadzwonił do niego znajomy, tłumacząc, że „jeden z jego pracowników widział rysia uciekającego przed goniącą go pumą”.

Ryś błyskawicznie przebiegł przez drogę tuż przed samochodem mężczyzny i wspiął się na sam czubek ogromnego kaktusa rosnącego na uboczu, „z pumą na ogonie”.

Puma zaczęła krążyć u podstawy rośliny, zerknęła na rysia, i warknęła. Następnie, „odwróciła się i potruchtała z powrotem tam, skąd przyszła”.

Jedna z teorii zakłada, że puma miała młode, a ryś wkroczył na jej terytorium, w wyniku czego zwierzę pogoniło intruza.

Fonger dodaje:

„Byłem zdumiony, że ryś wspiął się tak wysoko na pokrytą kolcami roślinę. Co więcej, ta piękna istota wydawała się być całkiem zadowolona i umościła się wygodnie. Podniósł się dopiero wtedy, gdy mnie zauważył.

Później jednak odkryłem, że pozostał w swojej kryjówce przez ponad 6 godzin, zanim stwierdził, że jest wystarczająco bezpiecznie, żeby zejść na dół.”

Rysie są zdolnymi wspinaczami i potrafią wspiąć się na wysokie drzewa, nawet kaktusy, żeby uciec przed drapieżnikami. Ich twarde łapy sprawiają, że są odporne na kolce kaktusów, dlatego tamten ryś pewnie nawet ich nie poczuł.

Susan Bass, menedżer ds. komunikacji w Big Cat Rescue, wyjaśnia, że są one „niesamowicie zaradnymi zwierzętami”. Dodaje także, że „należy pamiętać, aby zostawić te koty w spokoju i dać im przestrzeń”, a zejdą na dół i pójdą gdzie indziej.

Curt kontynuuje:

„Choć być może rysiom co rusz udaje się uciec jednemu z zagrażających im drapieżników, nieczęsto ma się okazję być świadkiem takiego wydarzenia. Osobiście obejrzałem podstawę tego wielkiego kaktusa, kiedy już ryś opuścił jego wierzchołek. Nie było żadnej sierści ani krwi – jedynie ślady pazurów.

To historia o sukcesie pewnego rysia, któremu udało się nie zostać pożartym przez pumę i szczęśliwie powrócić na pustynię.”

Niemniej jednak zdjęcia wykonane przez Fongera zafascynowały ludzi z całego świata!

Fotografie znalazły się na YouTubie i szybko zyskały popularność. Pojawiły się także w setkach magazynów, gazet i innych mediach.

National Geographic nawet wykorzystał jedno ze zdjęć w podręczniku edukacyjnym dla dzieci!

W zeszłym roku, Cook Museum w Decatur, Alabama, znalazło te zdjęcia i postanowiło umieścić je na swojej wystawie.

Fonger podsumowuje:

„Jedno małe stworzenie zrobiło tak wiele dobrego i pomogło tak wielu innym zwierzętom, po prostu uciekając przed goniącą go pumą. Do tego wywołało uśmiech u tysięcy ludzi na całym świecie. Niesamowite.”

 

 

Tłumaczenie: Ola Kotlęga

Źródło: healthyfoodhouse.com

 

Dodaj komentarz