fbpx

Kim jest wewnętrzne dziecko? Mów do siebie tak, żeby je uszczęśliwić

Czy wiesz, że sposób, w jaki do siebie mówimy może wpływać na nastrój oraz prowadzi do porażek lub sukcesów? Oto kilka prostych afirmacji, które zmienią wewnętrzne komunikaty na pozytywne.

Nawiąż kontakt z wewnętrznym głosem

Ariane Calvo to ceniona psycholożka i psychoterapeutka oraz autorka poradnika „Jak ukoić swoje wewnętrzne dziecko”. W swojej przełomowej książce wyjaśnia, że wewnętrzne komunikaty sprawiają, że wiele osób nosi w sobie zastraszone i zrezygnowane dziecko, które boi się porażki. Te komunikaty to najczęściej wyuczone i zasłyszane w dzieciństwie zdania, które teraz – w dorosłym życiu – powtarzamy sobie sami, najczęściej ze szkodą dla własnych szans i zasobów. Wewnętrzny krytyk i oprawca, czy raczej przyjaciel i mądry dorosły? Niejednokrotnie potrzeba wielu lat terapii albo innej pracy z emocjami, aby zrozumieć, że za część naszych porażek i niskiej samooceny odpowiada właśnie ten wewnętrzny, mało przychylny głos, który szkodzi w praktycznym życiu i wywołuje falę silnych emocji.

Wszystko można zmienić

Zdaniem Ariane Calvo wszystko można zmienić – niezależnie od tego, ile masz lat. Pierwszym krokiem będzie usłyszenie, a następnie zwerbalizowanie myśli, które generują emocje, a następnie przetransformowanie ich w ten sposób, aby stały się przychylnym pomocnikiem. Nie wiesz jak? Oto wskazówka – Ariane Całko podpowiada, że jeśli nowe sformułowania wesprą wrażliwość, tkliwość, kreatywność i radość – a więc przymioty szczęśliwego dziecka – oznacza to, że jesteś na dobrej drodze.

Afirmacja na dobry początek

Oto najpowszechniejsze negatywne komunikaty, które w prosty sposób można przekształcić w pozytywne. Zapisz je na kartce i powtarzaj codziennie przed snem.

„Jestem, niepotrzebny, zbyteczny, przeszkadzam” – zamień na – „Mam niepodważalne prawo tu być”

„Jestem do niczego” – „Mam prawo tu być. Mogę się na coś przydać i tu jest moje miejsce”

„Jestem nie do zniesienia, nikt mnie nie lubi, nikt nie będzie chciał ze mną być” – „Dobrze mi ze sobą. Jestem wystarczający. Jestem w porządku”

„Jestem niczym, niczego nie potrafię” – „Potrafię wiele rzeczy (możesz wymienić). Mam zdolności, potrzebne zasoby i potencjał twórczy”

„Nigdy niczego nie osiągnę” – „Robię co mogę, przy zasobach, które posiadam”

„Ciągle marzę o niebieskich migdałach” – „Mam prawo do marzeń i fantazjowania”

„Wszystko robię zbyt wolno, nie jestem tak dobry jak inni – „Wykonuję rzeczy w tempie, który jest ze mną najbardziej spójny”

„Wstydzę się siebie – „Jestem taki, jaki jestem i to jest właściwe”

„Jestem nieznośny” – „Daję sobie miłość”

„I co teraz ze mną będzie?” – „Wierzę, że sobie poradzę”

„Opowiadam głupoty” – „Posiadam własne opinie i pomysły, które mają prawo być wypowiedziane i usłyszane

„Znowu popełniłem błąd!” – „Mam prawo popełniać błędy, bo jestem człowiekiem.
„Co ze mnie za oferma!” – Porażki zdarzają się każdemu. Jestem wartościowy i ważny”.

Ariane Calvo, autorka poradnika „Jak ukoić swoje wewnętrzne dziecko” opisuje również szereg innych strategii, które pomogą nawiązać zdrowy kontakt z wewnętrznym dzieckiem i zakotwiczyć się w rzeczywistości. Po więcej zapraszamy do lektury.

Opracowanie: Kamila Gulbicka
Źródło:  Zwierciadlo.pl

Dodaj komentarz