Lek na społeczne odrzucenie? Na rynku jest od kilku lat

Powszechny lek na ból fizyczny może pomóc zwalczyć ból odrzucenia społecznego? Naukowcy z Uniwersytetu Kalifornijskiego twierdzą, że to możliwe. Jest tylko jedno „ale”.

Lek na ból mentalny?

Tylenol to popularny lek przeciwzapalny i przeciwbólowy, w którego składzie znajduje się substancja czynna – acetaminofen. Naukowcy z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Los Angeles przeprowadzili badanie, z którego wynika, że przyjmowanie acetaminofenu w dawce 1000 mg dziennie może obniżyć lęki i fobie społeczne. Jak to możliwe? Zdaniem badaczy – zarówno ból fizyczny jak i mentalny wynikający z odrzucenia społecznego – uruchamiają te same ścieżki w mózgu. Wnioski z badania pojawiły się na łamach magazynu Annals of Behavioural Medicine i podważyły powszechną wiedzę na temat lęku społecznego.

Ból społeczny często wiąże się ze zmniejszonymi funkcjami poznawczymi, zwiększoną agresją oraz zaangażowaniem w zachowania samobójcze. Często też przeradza się w depresję – wyjaśnił dr George Slavich, który jest autorem badań nad społecznym odrzuceniem i dyrektorem laboratorium w UCLA.

100 mg acetaminofenu

Żeby przeprowadzony eksperyment był dostatecznie wiarygodny, uczestników podzielono na trzy grupy. Pierwsza z nich przyjmowała 1000 mg acetaminofenu dziennie, druga – placebo a trzecia nie dostawała żadnych środków. Następnie przez trzy tygodnie mierzono poziom bólu mentalnego za pomocą sześciopunktowej Skali Bólu. Jak się okazało, uczestnicy z pierwszej grupy doświadczali o 18,5 proc. mniej bólu niż pozostali uczestnicy badań.

Badania wykazały, że u podstawy bólu fizycznego i społecznego leżą takie same procesy biologiczne zachodzące w mózgu i w ciele. Na podstawie tych badań stwierdziliśmy, że acetaminofen, który jest powszechnie stosowany w leczeniu bólu fizycznego, może również łagodzić ból społeczny – powiedział dr George Slavich.

Wybaczyć krzywdy

Jest jednak małe „ale”. Środek przeciwbólowy działał w momencie, gdy uczestnicy wybaczali swoim nieprzyjaciołom. Badacze przekonują jednak, że przyjmowanie leku, tak czy inaczej, może mieć w tym wypadku kluczowe znaczenie. Obniżając poziom stresu i wewnętrznego niepokoju pozwalał szybciej zapomnieć o doznanej krzywdzie.

Wywierając wpływ na sygnalizację mózgową, spadł ogólny poziom stresu i gniewu, pomagając badanym uwolnić się od negatywności związanej z odrzuceniem społecznym i izolacją – podsumował dr Slavich.

 

Opracowanie: Kamila Gulbicka

Źródło:  F5

Dodaj komentarz