fbpx

Jednoczesny przeszczep serca oraz nerki – przełomowa operacja we Wrocławiu

Lekarze z Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu dokonali przełomowej operacji — przeszczepili jednocześnie serce nerkę. Zabieg ratujący życie pani Małgorzaty trwał siedem godzin, uczestniczyło w nim około 100 osób. Był to kolejny przeszczep, który przeszła pacjentka.

Przełomowa operacja odbyła się ponad 20 lat od dnia, w którym pani Małgorzacie po raz pierwszy przeszczepiono serce.

— Gdzieś do 2020 roku wszystko było w porządku. Potem już nerka słabła, nie mogłam oddawać moczu, musiałam jeździć na dializy — opisuje pacjentka.

Serce również zaczęło słabnąć.

— Przeżycie ponad 20 lat, to nie jest zły wynik — powiedział prof. Michał Zakliczyński z Kliniki Transplantacji Serca i Mechanicznego Wspomagania Krążenia.

— Kiedy przestaje nam się podobać sprawność takiego przeszczepionego narządu, zaczynamy się rozglądać za możliwością retransplantacji — dodał.

Pojawił się dawca. Lekarze podjęli decyzję

Kiedy pojawił się dawca, lekarze zdecydowali, że najkorzystniejsze będzie przeszczepienie obu narządów podczas jednej operacji.

— W innym wypadku należałoby przeszczepić serce, a potem czekać na nerkę, ale ta byłaby od zupełnie innego dawcy, i w związku z tym immunologicznie nieźle byśmy namieszali — powiedział prod. Zakliczyński.

Informację o dawcy pani Małgorzata otrzymała późnym wieczorem.

— Zadzwoniono z informacją, że mają dawcę, i czy przyjadę na ten przeszczep — powiedziała.

W pierwszej kolejności przeszczepiono serce

Organy zostały pobrane od dawcy jednocześnie, w pierwszej kolejności przeszczepiono serce — to może bowiem przebywać poza organizmem nie dłużej niż 4 godziny. W przypadku nerki jest to nawet doba.

Operacja, w której uczestniczyło prawie 100 osób, trwała siedem godzin i zakończyła się sukcesem.

— Chciałbym podziękować rodzinom dawców, którzy nas nie znają, my ich też nie, za to, że zdecydowali się na taki bezinteresowny dar — skomentował mąż pani Małgorzaty w wywiadzie dla Polsat News.

Pacjentka czuje się już lepiej, zdradza, że wraz z mężem planują wspólne podróże.

Dodaj komentarz