fbpx

Promyki nadziei i to dosłownie. Słońce unieszkodliwia wirusa, teraz mamy dowód

Zgodnie z opiniami naukowców warunki atmosferyczne mają decydujący wpływ na żywotność i rozprzestrzenianie się COVID-19.  Ciepłe letnie miesiące mogą dać nam odpocząć od szalejącej niemal na całym świecie pandemii.

Już na początku koronawirusowego szaleństwa pojawiały się głosy dotyczące wpływu pogody na rozprzestrzenianie się patogenu. Rewelacje te zostały szybko podważone i wyciszone. Przeciwni tej teorii kanapowi eksperci nie triumfowali jednak zbyt długo, ponieważ amerykański eksperyment rozwiał wszelkie wątpliwości, co do wpływu aury na cząsteczki wirusa.

 

Interesujące wyniki badań

Nowinę o wpływie słońca na COVID-19 potwierdził doradca naukowy sekretarza Departamentu Bezpieczeństwa Wewnętrznego na konferencji prasowej, zorganizowanej w Białym domu. William Bryan w trakcie spotkania mówił, że zgodnie z wynikami badań warunki atmosferyczne mają istotny wpływ na szybkość rozprzestrzeniania się wirusa. Eksperyment potwierdzający tę tezę został przeprowadzony przez Krajowe Centrum Analiz i  Przeciwdziałania Zagrożeniom Biologicznym w USA.

Prace oparte były na badaniu wpływu światła słonecznego na patogeny. Promieniowanie ultrafioletowe ma działanie sterylizujące, dlatego jest groźne dla wirusa. Wkład słońca w walkę z chorobą polega zatem na uszkadzaniu materiału genetycznego wirusa, a co za tym idzie odbieraniu mu zdolności do dalszej replikacji.

W trakcie badan odkryto również, iż żywotność cząsteczek COVID-19 uzależniona jest także od innych czynników atmosferycznych, w tym wilgotności powietrza. Nawet przy niższej temperaturze im bardziej wilgotne jest powietrze, tym krótszy okres życia patogenów na przedmiotach codziennego użytku, takich jak np. klamki ze stali nierdzewnej.

Przykładowo przy 20% wilgotności okres bytowania cząsteczek wirusa zdolnych do przenoszenia się wynosi 18 godzin, a w warunkach, kiedy wilgotność sięga 60% czas przetrwania drobnoustroju skraca się do 6 godzin. Jeśli dodać do tego wspomniane wyżej promienie słoneczne wirus ginie w ciągu około 2 minut.

Podobne wyniki badań uzyskano, jeśli mowa o cząsteczkach COVID-19 utrzymujących się w powietrzu. Chore osoby oddychając i kaszląc rozprzestrzeniają COVID-19 niczym chodzące dozowniki z aerozolem. Jednak w sprzyjających nam warunkach temperatura bardzo szybko się z nim rozprawia, skutecznie unieszkodliwiając wirusa.

Podsumowując koronawirus być może wykazuje odporność na dostępne obecnie leki, ale nie jest niezniszczalny. W ciepłym, wilgotnym i nasłonecznionym środowisku znacznie szybciej ulega rozpadowi i degradacji. To najprawdopodobniej dlatego na południowej półkuli naszej planety statystyki zachorowań są znacznie niższe.

 

Opracowanie: Katarzyna Maj

Źródło: twojapogoda.pl

 

Dodaj komentarz