Sprytny pomysł na dom. Kiedyś to była… kawalerka!
Nadbudówka zamiast wyprowadzki? Na taki pomysł wpadło małżeństwo, któremu właśnie miała się powiększyć rodzina. Po stu odmowach firm budowlanych postanowili samodzielnie powiększyć mieszkanie o dodatkową kondygnację. Efekt jest imponujący!
Tomasz i jego żona Zuzanna mieszkali w kawalerce z widokiem na Trójmiejski Park Krajobrazowy. Ich mieszkanie było usytuowane w trzykondygnacyjnej kamienicy wielorodzinnej w samym sercu Gdyni. Kiedy dowiedzieli się, że powiększy im się rodzina, uznali, że będą potrzebować większego mieszkania. Zamiast się wyprowadzić, postanowili podejść do sprawy w nietypowy sposób – wpadli na pomysł zrobienia nad swoją kawalerką nadbudówki z tarasem – i tym samym sprytnie powiększyć przestrzeń mieszkalną. Pomysł był innowacyjny, a przez to skomplikowany. Pracy nie chciała podjąć się żadna z firm budowlanych.
–Moja żona zadzwoniła do 100, ale naprawdę 100 firm, pytając, czy ktokolwiek chciałby współpracować z nami, jeśli chodzi o nadbudowę. Wszyscy nas odrzucali – wspomina właściciel mieszkania, pan Tomasz.
Państwo Stukan byli jednak tak uparci i zdeterminowani, że postanowili się nie poddawać. Z przekonaniem lokatorów budynku nie mieli problemu, ponieważ kamienica należała do rodziny pana Tomasza. Problemów nie stwarzał też Urząd Miasta. Małżeństwo zatrudniło cieślę, który wykonał konstrukcję szkieletową i ocieplenie, całą resztę zaś wykonali sami wraz z kilkoma pomocnikami. Jedynym kłopotem okazała się przestrzeń dachu – prawo głosiło, że można było zabudować jedynie 70 proc. jego powierzchni. Architekci jednak sprytnie „obeszli” tę zasadę – a mianowicie, z pozostałego 30 proc. dachu stworzyli ogromny, 30-metrowy drewniany taras, z którego roztacza się widok na Trójmiejski Park Krajobrazowy. Budowa oficjalnie zakończyła się jesienią 2021 r. i kosztowała ok. 700 tys. zł.
Prace wraz z planowaniem i tworzeniem projektu trwały w sumie trzy lata, sama budowa – rok. Ale warto było czekać. W starszej części mieszkania państwo Stukan stworzyli sypialnię i łazienkę; na górze jest przestrzenna kuchnia z salonem oddzielona przeszkloną ścianą, mała łazienka i sypialnia dzieci. Nadbudówka jest również ekologiczna – klimatyzacja, podgrzewana podłoga i ściany ocieplone mineralną watą – zatem koszty ogrzewania nadbudówki są niewielkie. Państwo Stukan przyznają, że rachunki za ciepło wynoszą średnio 300 zł miesięcznie.
–Do budowy przygotowywaliśmy się ok. 3 lat, rozbudowa budynku wielorodzinnego jest o wiele trudniejsza niż domu jednorodzinnego. Wszystkim zainteresowanym polecam uzbroić się w dużą cierpliwość i żelazne nerwy – podsumowała pani Zuzanna.
Źródło: YouTube @Pomysł na Dom, urządzamy.pl
Pomysł na dom – Money.pl
700 tys. zł drogo można było pod miastem fajną wille postawić.
Fajny pomysł, ale bardzo drogi.