Biorą ślub w wieku 80 lat. Panna młoda poleca portal randkowy, przez który się poznali ;)
Para zakochanych emerytów stanęła na ślubnym kobiercu w wieku 80 lat. Małżonkowie spotkali się kilkanaście miesięcy wcześniej za pośrednictwem internetowego portalu randkowego, a szczęśliwa Panna Młoda poleca go teraz innym.
85-letnia Tricia Shaw przyznała, że była zauroczona “od pierwszego wejrzenia”, kiedy weszła na portal randkowy i zobaczyła swojego “chłopaka”, 82-letniego Iana.
Ian również odczuł, że “coś w niej jest”, dlatego zaakceptował propozycję spotkania, chociaż nie od razu….Tricia, która wcześniej spotkała się z czterema potencjalnymi zalotnikami online, wyznała, że na pierwszą kolację z Ianem szła na chwiejących się nogach.
Para zamieszkała razem bez ślubu, ale decyzję o sformalizowaniu związku przyspieszyła diagnoza lekarska dotycząca Iana. Mężczyzna został zdiagnozowany z chorobą serca i koniecznością ryzykownej operacji założenia bypassów.
Tricia stanowczo uważa, że więcej osiemdziesięciolatków powinno korzystać z internetowej swatki w postaci portali randkowych.
–Gorąco polecam randki online. Jest tam tyle pól i kryteriów do zaznaczenia, że łatwo jest spotkać kogoś, z kim masz wiele wspólnego. Ślub był najbardziej magicznym czasem w moim życiu. Wszystko było na swoim miejscu i nie mogłam sobie wyobrazić niczego równie wspaniałego -wyznała szczęśliwa Tricia.
Tricia, która jest prababcią pięciorga prawnucząt, natknęła się na profil Iana po wejściu na platformę randkową Plenty More Fish siedem lat wcześniej. Dołączyła do serwisu będąc wdową po utracie poprzedniego męża, z którym żyła przez 33 lat. Ian z kolei był wcześniej żonaty przez 35 lat. Ich związek rozpoczął się z pewnymi przeszkodami, ponieważ Ian zignorował pierwszą wiadomość od Tricii , będąc w drodze na kilkudniowe wakacje. Jednak gdy kobieta ponownie poprosiła o kontakt, zaintrygowany, odezwał się po urlopie.
–Wiadomość dotarła tuż po tym, jak wsiadałem do pociągu, i pomyślałem sobie, że przecież nie ucieknie, dopóki nie wrócę do domu’, powiedział Ian. “Ale później dostałem kolejną wiadomość od Tricii o treści ‘Nie mogę uwierzyć, że nie odpisałeś”. I pomyślałem, że ta osoba ma coś w sobie.
Tricia wyznała, że to była miłość od pierwszego wejrzenia. Jak powiedział Ian:” Zakochała się we mnie od razu, a ja również polubiłem ją od pierwszego słowa. Ślub znaczył dla mnie wszystko”.
Zakochana para mieszkała razem przez 14 miesięcy i miała w planach ślub kiedyś w przyszłości. Kiedy Ian dowiedział się, że będzie potrzebował operacji wszczepienia bypassów, zdecydowali się na ślub, który odbył się 10 lutego 2023 roku.
Na ślubie pojawiła się ponad setka osób z grona przyjaciół i rodziny, a Tricia została odprowadzona do ołtarza przez swojego syna Timothy’ego i wnuka Henry’ego.
–Ja nie mam swojej rodziny, ale Tricia ma jej ogrom. Przyszli wszyscy i mnóstwo przyjaciół. Ostatecznie było ich 115. – dodał szczęśliwy Ian.
Opracowanie: Agata Pałach, blog Nigdy za późno
Źródło: Good News Network