fbpx

Para pobiła rekord Guinnessa. Razem mają ponad 200 lat

Marjorie Fiterman oraz Bernie Littman nawiązali znajomość w filadelfijskim domu opieki, po śmierci swoich wieloletnich partnerów życiowych. Ścieżka do małżeństwa wcale nie była krótka. Spotykali się przez dziewięć lat, zanim zdecydowali o sformalizowaniu relacji. W ten sposób stali się najstarszymi nowożeńcami na świecie, co potwierdzono oficjalnym wpisem do Księgi Rekordów Guinnessa. Nowożeńcy mają razem 202 lata.

Losy 102-letniej dziś Marjorie Fiterman i 100-letniego Berniego Littmana są tym bardziej niecodzienne, że szansa ich spotkania istniała już dekady wcześniej, gdy oboje uczęszczali na Uniwersytet Pennsylwanii. Ona jednak kontynuowała edukację, a on rozpoczął pracę jako inżynier. Potem każde z nich odnalazło swoją drugą połowę i przeżyło z nią ponad sześć dekad.

To najbardziej wiekowi nowożeńcy na świecie

Choć uroczystość ślubna, poprzedzona dziewięcioletnim okresem randkowania, odbyła się w maju, opowieść o parze trafiła na karty Księgi Rekordów Guinnessa dopiero niedawno. Dokładne dane mówią, że Marjorie i Bernie mają razem 202 lata i 271 dni. Są najstarszą na świecie parą, która stanęła na ślubnym kobiercu (uwzględniając ich łączny wiek).

Kluczowym momentem w ich zejściu się okazał się bal przebierańców w placówce opiekuńczej, gdzie obydwoje zamieszkali w późnej starości. Bernie nie ociągał się i zaprosił Marjorie do tańca. Od tamtego czasu pozostają niemal nierozłączni.

Ustanowili nowy rekord Guinnessa. „Utrzymują swoją młodość nawzajem”

Guinness zwraca uwagę, że pierwsza randka pary miała miejsce dokładnie tego samego dnia, w którym na świat przyszła jedna z prawnuczek Littmana. Zbliżyli się do siebie dzięki wspólnym posiłkom i uczestnictwu w przedstawieniach artystycznych organizowanych w ich ośrodku. Ich więź umocniła się dodatkowo w trakcie pandemii Covid-19, gdy oboje stracili wielu dobrych znajomych.

Wnuczka Littmana, Sarah, w rozmowie z mediami zaznaczyła, że dziadkowie mieli ogromne szczęście, odnajdując się i wspierając wzajemnie.

– Ich wzajemne poczucie humoru oraz intelekt wyjątkowo ich do siebie zbliżają. Utrzymują nawzajem swoją młodość – podkreśliła.

Przedstawiciele Guinnessa spytali Berniego o sekret jego długiego życia. Mężczyzna wyznał, że wiele czyta, stara się cieszyć codziennością i regularnie pije maślankę.

Dodaj komentarz