Naturalny słodzik z odpadowych owoców
Większość osób nie stroni od produktów, które mają w sobie cukier. Gdyby nie liczba kalorii, które w sobie maja, zapewne jedlibyśmy słodkości bez opamiętania. Niestety nadużywanie cukru powoduje szkodliwe dla zdrowia skutki uboczne.
W odpowiedzi na ten problem, Holenderski naukowiec Moayada Abushokhedima postanowił stworzyć substancję słodzącą pozbawioną wad poprzedników, dodatkowo do produkcji chce wykorzystać odpadowe owoce.
Badacz w swoim biotechnologicznym startupie Fooditive na warsztat wziął jabłka i gruszki trzeciej kategorii. Owoce pełne defektów i plamek, których nie da się sprzedać w sklepie i nadają się tylko do przetwarzania. I zrobił z nich pulpę pełną fruktozy, którą poddał opracowanemu prze siebie procesowi fermentacji. W efekcie wytworzył całkiem naturalny słodzik pozbawiony kalorii, których nośnikiem jest sama fruktoza.
Aby było bardziej ekologicznie, Moayada Abushokhedima współpracuje z zajmującą się ponownym wykorzystaniem i recyklingiem odpadów organizacją Rotterdam Circulair, której ideą jest stworzenia gospodarki o obiegu zamkniętym.
Fooditive zaczął od sprzedaży swojego słodzika producentom spożywczym, ale pojawienie się na rynku konsumenckim jest kwestią czasu. Kluczowa zaleta to relatywnie niska cena produkcji słodzika, dzięki której od razu odnalazł się na rynku hurtowym. W detalu może uzyskać wyższe zyski, ale do tego trzeba zebrać kapitał i zainwestować w markę. Dziś Moayada Abushokhedima jest właśnie w przeddzień tego etapu rozwoju firmy.