Ludzie mają w sobie ukryty potencjał, który można odblokować dzięki podróżom
Spośród wszystkich planów i marzeń, warto zwrócić się ku podróżowaniu. Takie doświadczenia mogą odblokować nasz ukryty potencjał — twierdzi Andrew Corbley, autor książki „On The Face Of It: A Traveler On His World” (Na pierwszy rzut oka: Podróżnik i jego świat).
Trudno wyobrazić sobie piękno cudownych miejsc i ludzi, jeśli nie widziało się ich na własne oczy. Dopóki czegoś nie doświadczymy, pozostaje to w gronie rzeczy, których po prostu nie znamy.
Właśnie dlatego, spośród wszystkich postanowień, podróżowanie może być najważniejszą rzeczą, na którą warto się zdecydować. Bez wyobraźni umysł szarzeje – tak samo, jak ciało szybciej się starzeje bez ćwiczeń. A najlepszym sposobem na zasilanie wyobraźni jest napełnianie się nowymi widokami, osobliwymi zapachami, fascynującymi kulturami, odległymi krainami i różnymi ludźmi.
Ulegnięcie pragnieniu zobaczenia świata może zelektryzować twoje życie.
Nie każdy może stworzyć w swoim życiu wielkie piękno i cud. Nie każdy wierzy, że może zrealizować coś całkowicie unikatowego. Jednak ci ludzie mogą wciąż znaleźć zakątek świata, który ich interesuje, i doświadczyć czegoś, co jest wyjątkowe w historii i czasie, niepowtarzalne i całkowicie ich własne, niemożliwe do odtworzenia, posiadające historie, postacie, fabuły i wspomnienia, które nikt inny nie może połączyć. Z tego mogą czerpać jakąkolwiek inspirację, radość czy cenną lekcję, której potrzebują lub pragną, używając jej jako paliwa dla kreatywnego ognia w dowolnym celu, czy to przedsiębiorczym, czy artystycznym.
Nie ma dziecka, które by nie przyswoiło niezapomnianej lekcji o naturze świata, w który ma zamieszkać. I żaden mężczyzna czy kobieta, którzy dążą do rozwijania swojej życiowej pasji i celu bez nieskończonych wglądów i perspektyw oferowanych przez fascynujących ludzi i miejsca na świecie, niepotrzebnie się ograniczają.
Jeśli nieznane miejsce utrzymuje mózg w stanie czujności, jakie inne efekty może to mieć na postrzeganie podróżującego? Czy może sprawić, że zapachy będą silniejsze? Czy kolory mogą być jaskrawsze, a muzyka milsza? Czy wspomnienia są ostrzejsze, kiedy są formowane wokół nieznanych miejsc, ludzi i rzeczy?
Jeśli ktoś czeka na dokładnie odpowiedni moment w swoim życiu, aby spakować ubrania na miesiąc do plecaka i odlecieć na inny kontynent, istnieje wyraźna możliwość, że ten wyjątkowy moment, jak wyobraża go sobie we śnie, nigdy nie nadejdzie. Tutaj leży porada zawarta w tej książce.
Marzenia zwykle rodzą się w chmurach i stają się rzeczywistością w błocie, to znaczy, że wysokie idee pozostaną, jak chmury, na zawsze nieuchwytne, chyba że marzyciel zda sobie sprawę, że, dotykając czegoś solidnego, może wtedy zbudować cokolwiek chce. Tak jest z podróżami; z każdym rodzajem podróży.
Nie czekaj, aby dać sobie najważniejszy prezent ze wszystkich: Po prostu to zrób!
Źródło na podstawie książki „On The Face Of It: A Traveler On His World”
