Mieszkańcy bloku odcięli się od lokalnej ciepłowni — rachunki spadły około 40%

Mieszkańcy budynku przy ulicy Bogusza w Zwoleniu zdecydowali się zerwać z tradycyjnym dostawcą ciepła, realizując tzw. darmomodernizację. „Mówiliśmy o pomyśle uniezależnienia się od dostawcy ciepła i budowy własnych kotłowni. Najpierw one miały być zasilane węglem, później gazem, ale kiedy paliwa kopalniane zaczęły szybko drożeć, zrezygnowaliśmy z tego pomysłu. Wtedy pomyśleliśmy o odnawialnych źródłach energii i trafiliśmy w internecie na firmę, która zajmuje się takimi inwestycjami. Od tego się zaczęło” – opowiada w rozmowie z mediami Tomasz Zawadzak, prezes spółdzielni SM Zwoleń.

Darmomodernizacja to nowatorska metoda, która łączy sprawdzone technologie w celu maksymalizacji oszczędności energetycznych. Budynek w Zwoleniu jest jednym z pierwszych w kraju, który wdrożył to rozwiązanie na taką skalę.

Na czym polega darmomodernizacja?

Proces darmomodernizacji rozpoczyna się od kompleksowej termomodernizacji obiektu – czyli ocieplenia ścian, dachu oraz piwnic. Równocześnie modernizowany jest system grzewczy, który często wymaga zarówno modernizacji, jak i całkowitej wymiany.

Następnie montuje się pompy ciepła współpracujące z gruntowym wymiennikiem, zasilane energią słoneczną dzięki panelom fotowoltaicznym zamontowanym na dachu. Charakterystycznym elementem tej technologii jest zastąpienie tradycyjnych grzejników klimakonwektorami, które umożliwiają efektywne ogrzewanie zimą oraz chłodzenie latem.

Korzyści dla mieszkańców

Wdrożenie tych rozwiązań pozwoliło budynkowi na całkowite uniezależnienie się od systemu ciepłowniczego, co chroni mieszkańców przed rosnącymi kosztami ogrzewania. Dzięki zastosowanym technologiom rachunki za ciepło i ciepłą wodę obniżyły się o ponad 90 proc., a komfort termiczny w mieszkaniach znacznie się poprawił.

Choć inwestycja wiązała się z pewnymi kosztami, łączna suma obniżonych rachunków oraz rat kredytu jest obecnie niższa niż dotychczasowe wydatki na ogrzewanie. W obliczu prognozowanych podwyżek cen energii, osiągnięte oszczędności będą jeszcze bardziej zauważalne.

Jak doszło do inwestycji?

Tomasz Zawadzak, prezes spółdzielni SM Zwoleń, podkreśla, że zarząd wraz z radą nadzorczą od dawna poszukiwali sposobów na redukcję kosztów centralnego ogrzewania.

– Od dawna zarząd spółdzielni wspólnie z radą nadzorczą myślał, jak zmniejszyć koszty centralnego ogrzewania. Mówiliśmy o pomyśle uniezależnienia się od dostawcy ciepła i budowy własnych kotłowni. Najpierw one miały być zasilane węglem, później gazem, ale kiedy paliwa kopalniane zaczęły szybko drożeć, zrezygnowaliśmy z tego pomysłu. Wtedy pomyśleliśmy o odnawialnych źródłach energii i trafiliśmy w internecie na firmę, która zajmuje się takimi inwestycjami. Od tego się zaczęło – mówi Tomasz Zawadzak w rozmowie z Noizz.

Wspólnie zainteresowali się odnawialnymi źródłami energii i podjęli współpracę z firmą EurosEnergy, która zaproponowała rozwiązanie w formie darmomodernizacji.

Koszty inwestycji a oszczędności

Łączny koszt realizacji darmomodernizacji wyniósł około 3,2 mln zł. Spółdzielnia uzyskała kredyt termomodernizacyjny w Banku PKO BP SA oraz otrzymała dofinansowanie z Banku Gospodarstwa Krajowego w wysokości 670 tys. zł. Pozostałą kwotę mieszkańcy spłacają w ratach rozłożonych na 20 lat.

„Po darmomodernizacji zaliczka na centralne ogrzewanie wynosi w bloku tylko 0,8 zł na m kw powierzchni lokalu miesięcznie. Fundusz remontowy na pokrycie rat kredytu wynosi natomiast 4,9 zł na m kw. powierzchni lokalu miesięcznie. W efekcie suma rachunków za ogrzewanie i raty kredytu jest o ok. 35-40 proc. mniejsza niż w sąsiednim budynku, w którym takiej modernizacji nie przeprowadzono” – podsumowuje Tomasz Zawadzak.

Dodaj komentarz