Firma z Kluczborka będzie budować pierwszą polską elektrownię atomową

Firma Famak z Kluczborka znalazła się w prestiżowym gronie siedmiu przedsiębiorstw z Polski, które amerykańska firma Westinghouse wybrała do współpracy przy budowie elektrowni atomowej na Pomorzu. Obecnie przedsiębiorstwo poszukuje nowych pracowników do realizacji tego przedsięwzięcia.

O tym, że Famak Kluczbork będzie uczestniczyć w amerykańskim projekcie budowy elektrowni jądrowej w Polsce, mówiło się już trzy lata temu.

Wówczas firma znalazła się w gronie ponad 20 przedsiębiorstw, które wstępnie zakwalifikowano do tej inwestycji.

Westinghouse zawarł z nimi list intencyjny dotyczący potencjalnej współpracy (memorandum of understanding), a dokument podpisano w obecności amerykańskiego ambasadora Marka Brzezińskiego w jego warszawskiej rezydencji. Aktualnie liczba firm zmniejszyła się do zaledwie siedmiu.

Oprócz Famaku do współpracy przy tym projekcie wybrano także:

  • Polimex Mostostal Siedlce,
  • Baltic Operator (Grupa Przemysłowa Baltic),
  • Mostostal Kielce,
  • Mostostal Kraków,
  • ZKS Ferrum,
  • Energomontaż-Północ Gdynia.

Proces selekcji składał się z kilku etapów.

– Zostaliśmy poddani kilkudniowej bardzo dokładnej ocenie przez specjalistów z oddziałów Westinghouse ze Stanów Zjednoczonych, Francji, Hiszpanii i Polski – przekazał Marek Boroń, dyrektor handlowy.

Audyt objął niemal wszystkie obszary działalności firmy, w tym zarządzanie jakością, ochronę środowiska, bezpieczeństwo i higienę pracy, planowanie produkcji, zabezpieczenia cybernetyczne oraz stan parku maszynowego. Famak przeszedł tę weryfikację niemal bezbłędnie.

– Jest to potwierdzenie wysokiej jakości realizowanych przez naszą firmę prac oraz doświadczenia personelu. Jest to też dość znamienne. Famak kiedyś produkował urządzenia dla przemysłu węglowego, zaś obecnie będzie towarzyszył budowie elektrowni jądrowej – zaznaczył prezes Leszek Zagórski. – Tak jak kiedyś byliśmy elementem transformacji węglowej, tak teraz jądrowej. Jest to współpraca prestiżowa ale również wysoce wymagająca.

Produkcja elementów na potrzeby energetyki jądrowej wiąże się z bardzo rygorystycznymi normami.

– Obecnie Famak pozyskał zamówienie na wdrożenie procedur jądrowych wymaganych przy tego typu zamówienia, tj. spełniających wymogi amerykańskich norm NQA-1 – poinformował Leszek Zagórski. – Kiedyś Famak był jedną z pierwszy firm wdrażających zintegrowany system jakości ISO, teraz zaś będzie jedną z pierwszych firm wdrażających jądrowy system jakości. Kolejnym etapem zamówienia będzie wykonanie próbnych elementów i dopiero później dostawa finalnych elementów na budowę. Sama elektrownia ma ruszyć w 2035.

Obecnie Famak zatrudnia 400 osób i nadal poszukuje nowych pracowników. Wśród załogi są nie tylko Polacy, ale także specjaliści z Ukrainy, Indii i Wenezueli.

– Liczymy, że projekt jądrowy pozwoli nam rozwinąć firmę, zdobyć nowe know-how oraz dodatkową gałąź biznesową – wyjaśnia prezes Famaku. – Liczymy, że na tej współpracy skorzysta nie tylko sam Famak, ale także Kluczbork i okoliczni mieszkańcy. Już teraz poszukuje nowych osób do realizacji tego projektu, tj. tłumaczy czy pełnomocników ds. systemu jakości.

Pierwsza w Polsce elektrownia atomowa powstanie na Pomorzu. Trzy reaktory AP1000 zostaną ulokowane w gminie Choczewo (powiat wejherowski).

Zgodnie z Programem Polskiej Energetyki Jądrowej do 2050 roku planowana jest budowa sześciu bloków AP1000. Oczekuje się, że przyniesie to 39-procentową redukcję emisji CO2 w porównaniu do obecnego poziomu i zapewni bezemisyjną energię dla ponad 13 milionów gospodarstw domowych.

Dodaj komentarz