Wielki powrót Ursusa. Zakłady w Dobrym Mieście i Lublinie będą produkować ciągniki i drony rolnicze
Zakłady Ursus w Dobrym Mieście i Lublinie poszerzą swoją ofertę o produkcję dronów rolniczych – poinformował Oleg Krot, prezes spółki M.I. Crow, która niedawno przejęła przedsiębiorstwo. Nowym właścicielem firmy została ukraińska spółka planująca wznowienie produkcji ciągników o mocach od 50 do 100 KM oraz powyżej 200 KM. – Nie zamierzamy montować składaków z Chin – zapewniają nowi właściciele.
– Nie tylko odnawiamy istniejący park maszynowy, ale już w najbliższym czasie uruchomimy zupełnie nowe linie produkcyjne, których wcześniej w Ursusie nie było, m.in. do montażu systemów elektronicznych. Docelowo planujemy produkować także silniki elektryczne oraz spalinowe – zaznaczył Oleg Krot.
W Ursusie mają być również wykorzystane kompetencje należącego do Krota holdingu Techiia. – Od ponad 11 lat zajmujemy się produkcją dronów rolniczych wyposażonych w kamery multispektralne do precyzyjnego mapowania pól, dzięki czemu możliwe jest efektywne zarządzanie uprawami. Współpracujemy przy tym z największymi agroholdingami na Ukrainie. Podobne drony powstaną także w zakładach Ursusa, a dodatkowo będziemy szkolić ich operatorów. Naszym celem jest integracja możliwości dronów z pracą tradycyjnych maszyn rolniczych – dodał prezes M.I. Crow.
Zarząd Ursusa poinformował, że formalności związane z przejęciem firmy zakończyły się w styczniu, a w lutym nowi właściciele uzyskali wszystkie niezbędne dokumenty umożliwiające rozpoczęcie prac nad odnową marki Ursus.
Główne zakłady operacyjne spółki znajdują się w Dobrym Mieście, gdzie obecnie produkowane są przyczepy rolnicze, rozrzutniki i prasy, a także w Lublinie oraz Biedaszkach, gdzie funkcjonuje główny magazyn.
Bożena Głowacka z zarządu M.I. Crow zaznaczyła, że oprócz odbudowy linii produkcyjnych trwa również intensywne zwiększanie zatrudnienia. – Od momentu przejęcia liczba pracowników wzrosła ze 111 do 250 osób, a wciąż poszukujemy kolejnych. Tworzymy również programy praktyk zawodowych, by szkolić nowych specjalistów już na poziomie szkół branżowych – wyjaśniła.
Ursus został dokapitalizowany przez akcjonariuszy, a dodatkowe inwestycje mają wynieść około 170 mln zł. – Środki te będą pochodziły z kilku źródeł: współpracujemy z polskimi bankami, korzystamy z funduszy europejskich, a także oczekujemy przychodów ze sprzedaży. Dzięki współpracy ze Specjalną Strefą Ekonomiczną otrzymaliśmy ulgi podatkowe, które zostaną zrealizowane po zakończeniu inwestycji – powiedział Krot.
Bożena Głowacka poinformowała, że do końca 2026 roku Ursus przeznaczy 70 mln zł na modernizację zakładów oraz zakup nowych maszyn.
Nowi właściciele chcą wznowić produkcję ciągników, które mają spełniać oczekiwania klientów krajowych i zagranicznych. – Obecnie kompletujemy dokumentację i analizujemy potrzeby rynku. Pierwsze nowe ciągniki powinny być dostępne za około dwa lata. Nie interesują nas składaki importowane z Chin, zależy nam na stworzeniu własnej linii produktowej – podkreśliła Głowacka.
Przypomnijmy, że pod koniec października 2024 roku spółka M.I. Crow przejęła Ursusa za 74 mln zł podczas trzeciego przetargu zorganizowanego przez syndyka. M.I. Crow stał się właścicielem zakładów w Dobrym Mieście oraz Lublinie, maszyn i urządzeń oraz znaku towarowego Ursus.
M.I. Crow powstało w lipcu 2024 roku z siedzibą w Warszawie. Firma zajmuje się głównie produkcją sprzętu transportowego, a na jej czele stoi Oleg Krot, współwłaściciel ukraińskiego holdingu Techiia, ekspert w dziedzinie nowych technologii, e-sportu, mediów i przemysłu IT.
Zakłady Ursus, o ponad 130-letniej tradycji, przeszły w ostatnich dekadach wiele zmian własnościowych i organizacyjnych, a po ogłoszeniu upadłości w 2021 roku zostały ostatecznie sprzedane nowym inwestorom, którzy zamierzają przywrócić marce dawną świetność.
