Prawdziwi bohaterowie w szpitalu dziecięcym
Khris Pratt (Star-Lord) i Chris Evans (Kapitan Ameryka) nie tylko grają superbohaterów na dużym ekranie, są także bohaterami w prawdziwym życiu. Ci dwaj kumple niedawno pojawili się w kolejnym szpitalu dziecięcym, aby dać trochę radości i inspiracji przebywającym tam pacjentom.
Wszystko zaczęło się przed finałem Super Bowl i od zakładu o to, która drużyna wygra ten mecz. Ostatecznie zakład przegrał Pratt. Panowie uzgodnili, że udadzą się do szpitala w Bostonie, Pratt w stroju Star-Lorda ze „Strażników Galaktyki”, a Evans w zwykłym ubraniu. Oprócz tego, że ich wizyta ucieszyła małych pacjentów, panowie zebrali również trochę funduszy na ich leczenie.
Tym razem aktorzy postanowili odwiedzić szpital dziecięcy w Seattle i powtórzyć to, co udało im się zrobić w Bostonie – zebrać fundusze na leczenie dzieci, ale co nie mniej ważne, przekazać chorym odrobinę ciepła i radości.
Dla odmiany w Seattle to Evans był w kostiumie granego przez siebie bohatera – Kapitana Ameryki, a Pratt w zwyczajnym ubraniu. Aktorzy zgodnie stwierdzili, że w ich oczach prawdziwymi superbohaterami są właśnie te chore dzieci.
Jak Wam się podoba taka akcja?
Źródło: acidcow.com