San Francisco zakazało wszelkich styropianowych pojemników
San Francisco – jedno z najbardziej postępowych pod względem utylizacji śmieci miast w USA – zakazało wszelkich styropianowych pojemników. Zakaz uchwalony w czerwcu przez władze miasta wszedł w sobotę w życie.
San Francisco poszło dalej niż kilkadziesiąt miast i hrabstw Stanów Zjednoczonych, gdzie już zabroniono takich opakowań do dań na wynos. Odtąd w San Francisco nie będzie można kupić chłodniczych pojemników używanych m.in. przez wędkarzy czy zabawek dla dzieci na basen. Właśnie wprowadzony zakaz jest najpełniejszym i najrozleglejszym w USA, dotyczącym stosowania taniej pianki izolacyjnej do zabezpieczania towarów i utrzymywania temperatury napojów i żywności.
Pojemniki z polistyrenowej pianki nie nadają się do powtórnego użytku, recyklingu, nie są biodegradowalne i kończą żywot na wysypiskach śmieci, unoszą się na powierzchni zbiorników wodnych i dryfują z innymi śmieciami po oceanie. Kiedy ulegają połamaniu na mniejsze cząstki, usiłują pożywić się nimi ptaki lub zwierzęta morskie, z fatalnym najczęściej dla siebie skutkiem. Badania medyczne sugerują, że u ludzi mogą powodować raka i zaburzenia hormonalne.
Ale krytycy decyzji władz San Francisco wskazują, że nie zostały wyeliminowane opakowania towarów przywożonych, takich jak np. opakowane w styropianowe kształtki grzejniki, sprzęt AGD, komputery. Ich zdaniem San Francisco, które do 2020 roku chce wyeliminować wysypiska śmieci, rozmija się z wytyczonym sobie celem, w jakim zakaz wprowadzano: zmniejszyć ilość śmieci.
San Francisco już w 2007 roku zabroniło sprzedawania plastikowych jednorazówek. Jeszcze wcześniej, bo w 2006 roku, miasto wprowadziło zarządzenie nakazujące producentom żywności i restauracjom korzystanie z pojemników z materiałów nadających się do recyklingu lub kompostowania. Oznaczało to, że nie wolno stosować spienionego polistyrenu, powszechnie nazywanego styropianem.
Za San Francisco poszły miasta, takie jak Seattle, Los Angeles, czy Portland w stanie Oregon.
Źródło: materiały prasowe